Owies i marchew w wielkanocnej święconce - Akademicki Ośrodek Jeździecki Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego zorganizował po raz kolejny święcenie pokarmów w nietypowej odsłonie.
Na szczecińskim Osowie przed kościołem p.w. Matki Bożej Bolesnej przy ulicy Miodowej odbyła się konna święconka.
- Przyjeżdżamy tu co roku, nie wyobrażamy sobie, żeby tu nie przyjechać. - W święconce mamy pokarmy dla naszych koników. Jest owies i marchewka, konie otrzymają to w niedzielę rano. - Dzieci karmiły marchewką. Przepiękne były, najbardziej mi się podobały małe źrebaczki, te z warkoczykami - mówili uczestnicy obrzędu.
- Dodatkową atrakcją jest to, że zawsze jest prośba, żeby najmłodsi przynieśli marchewki i jabłka po to, żeby można było konie dotknąć - ks. Robert Masalski z parafii p.w. Matki Bożej Bolesnej.
W wielkanocnych koszyczkach znalazły się też przysmaki dla zwierząt.
Pierwszy raz święcenie pokarmów dla koni na Osowie odbyło się pod koniec lat 80.
- Przyjeżdżamy tu co roku, nie wyobrażamy sobie, żeby tu nie przyjechać. - W święconce mamy pokarmy dla naszych koników. Jest owies i marchewka, konie otrzymają to w niedzielę rano. - Dzieci karmiły marchewką. Przepiękne były, najbardziej mi się podobały małe źrebaczki, te z warkoczykami - mówili uczestnicy obrzędu.
- Dodatkową atrakcją jest to, że zawsze jest prośba, żeby najmłodsi przynieśli marchewki i jabłka po to, żeby można było konie dotknąć - ks. Robert Masalski z parafii p.w. Matki Bożej Bolesnej.
W wielkanocnych koszyczkach znalazły się też przysmaki dla zwierząt.
Pierwszy raz święcenie pokarmów dla koni na Osowie odbyło się pod koniec lat 80.