Zignorowano m.in. kwestię interesu mieszkańców - tak o budowie terminalu kontenerowego w Świnoujściu mówiła w audycji "Radio Szczecin na Wieczór" prezydent miasta Joanna Agatowska.
Jak przekonywała, mówi się o pięciu miliardach złotych przychodów, które wpłyną do budżetu państwa. Ale miasto nie będzie miało właściwie żadnych korzyści z tego, że musi się poświęcić dla rozwoju Polski.
- 600 tysięcy złotych rocznie wpływu do budżetu Miasta Świnoujście. Dlaczego tak mała kwota? Cały terminal kontenerowy, całe molo kontenerowe o wielkości około 80 hektarów zalądowionego terenu na Morzu Bałtyckim nie jest podstawą opodatkowania do budżetu miasta Świnoujścia - tłumaczy Agatowska.
- Każda działalność przemysłowa może być uciążliwa dla mieszkańców, ale też przynosi dochody i tworzy nowe miejsca pracy - przekonywał z kolei pełnomocnik Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście Rafał Zahorski. - Myślę, że to jest duże wyzwanie dla wszystkich. Myślę, że to przyniesie jakąś dodatkową wartość intelektualną, ale również nowe perspektywy dla ludzi mieszkających w Świnoujściu, szczególnie dla ludzi młodych. Dlatego chyba wszędzie zależy nam w Szczecinie i Świnoujściu, żeby ci młodzi ludzie albo zostawali, albo wręcz przyjeżdżali z rodzinami, żeby mieć fajne miejsce pracy. Myślę, że takie okno się otwiera.
Przewiduje się, że w pierwszej fazie działalności w samym terminalu ma pracować około 250 osób.
- 600 tysięcy złotych rocznie wpływu do budżetu Miasta Świnoujście. Dlaczego tak mała kwota? Cały terminal kontenerowy, całe molo kontenerowe o wielkości około 80 hektarów zalądowionego terenu na Morzu Bałtyckim nie jest podstawą opodatkowania do budżetu miasta Świnoujścia - tłumaczy Agatowska.
- Każda działalność przemysłowa może być uciążliwa dla mieszkańców, ale też przynosi dochody i tworzy nowe miejsca pracy - przekonywał z kolei pełnomocnik Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście Rafał Zahorski. - Myślę, że to jest duże wyzwanie dla wszystkich. Myślę, że to przyniesie jakąś dodatkową wartość intelektualną, ale również nowe perspektywy dla ludzi mieszkających w Świnoujściu, szczególnie dla ludzi młodych. Dlatego chyba wszędzie zależy nam w Szczecinie i Świnoujściu, żeby ci młodzi ludzie albo zostawali, albo wręcz przyjeżdżali z rodzinami, żeby mieć fajne miejsce pracy. Myślę, że takie okno się otwiera.
Przewiduje się, że w pierwszej fazie działalności w samym terminalu ma pracować około 250 osób.