Zadaniem zbiornika retencyjnego na Warszewie jest regulacja gospodarki wodnej na terenie Szczecina. W ostatnim czasie pokryła go bujna roślinność, a obiekt stał się domem dla żab, kaczek i wielu gatunków ptaków.
Aby mógł działać poprawnie konieczna jest wycinka części roślin. Co ze zwierzętami? Sprawdziliśmy.
Rechot żab, ławice kaczek i gęsta roślinność - zbiornik retencyjny na Warszewie stał się mini rezerwatem przyrody - przyznają mieszkańcy. - Oczywiście, że jak chodzę to słucham. Przyjemnie. O proszę, jakie ładne kaczuszki pływają.
Jak mówi Paulina Łątka ze szczecińskiego magistratu, konstrukcja wymaga czyszczenia. Prace właśnie się rozpoczęły i mogą potrwać kilka tygodni.
- Roślinność zostanie usunięta i uporządkowana w takim stopniu, aby zbiornik mógł właściwie funkcjonować. Aby jednocześnie nie zakłócać spokoju bytujących tam ptaków - mówi Łątka.
Prace przy budowie zbiornika przeciwpowodziowego w rejonie ulic Północnej i Wapiennej zakończyły się 2,5 roku temu. Może on pomieścić ok. 5,5 milionów litrów wody.
Rechot żab, ławice kaczek i gęsta roślinność - zbiornik retencyjny na Warszewie stał się mini rezerwatem przyrody - przyznają mieszkańcy. - Oczywiście, że jak chodzę to słucham. Przyjemnie. O proszę, jakie ładne kaczuszki pływają.
Jak mówi Paulina Łątka ze szczecińskiego magistratu, konstrukcja wymaga czyszczenia. Prace właśnie się rozpoczęły i mogą potrwać kilka tygodni.
- Roślinność zostanie usunięta i uporządkowana w takim stopniu, aby zbiornik mógł właściwie funkcjonować. Aby jednocześnie nie zakłócać spokoju bytujących tam ptaków - mówi Łątka.
Prace przy budowie zbiornika przeciwpowodziowego w rejonie ulic Północnej i Wapiennej zakończyły się 2,5 roku temu. Może on pomieścić ok. 5,5 milionów litrów wody.
Edycja tekstu: Michał Król