Rosnące koszty produkcji rolniczej będą zmuszać rolników do łączenia sił i dokonywania wspólnych zakupów - uważa Adam Ilnicki, prezes Spółdzielczej Agrofirmy Witkowo.
- Zrzeszanie nie jest popularne wśród rolników, ale może się okazać, że nie będą oni mieli wyjścia, jeśli chcą przetrwać - podkreślił.
- Przed rolnikami stoi takie wyzwanie, bo małe podmioty nie udźwigną tego ciężaru, tych kosztów. W temacie zakupów, mechanizacji, chemizacji..., wiele aspektów można tu przytaczać, gdzie można obniżyć koszty wytworzenia - wskazał.
Innym rozwiązaniem jest sprzedaż własnych przetworzonych produktów, czyli strategia "od pola do stołu".
- Testujemy ten mechanizm, nie jest łatwy biorąc pod uwagę, że jesteśmy na rynku, gdzie są sieci handlowe, markety... Jesteśmy na rynku zachodniopomorskim i próbujemy się swoimi artykułami utrzymać - zapewnił.
W tym roku mija 75 lat od utworzenia Spółdzielczej Agrofirmy Witkowo. To jeden z największych podmiotów w Polsce w sektorze rolniczym.
Edycja tekstu: Jacek Rujna