Realizacja zadań zgłaszanych przez Alert Szczecin zależy od zakresu prac i ich kosztów - przypomina Urząd Miasta.
Użytkownicy aplikacji zgłosili nam problemy w działaniu aplikacji, takie jak zamykanie zgłoszeń przed ich realizacją czy odsyłanie zgłaszających do innych instytucji.
- Od stycznia 2024 roku zgłaszam jedną małą, brakującą płytkę chodnikową przy Szkole Międzynarodowej SIS przy ulicy Langiewicza. Po trzech miesiącach ktoś go zamknął jako zrobione. A na mój protest i zdjęcie wciąż aktualnej dziury w chodniku nikt nie odpowiedział. - Czasami zdarzało się, że było odhaczone jako załatwiona dziura, czy tam ubytek jakikolwiek w chodniku był. - Na przykładzie drzew na osiedlu. Nie wysyłać użytkownikowi, że jest to poza kompetencjami, tylko po prostu miasto powinno to zgłosić - mówią użytkownicy aplikacji.
W przypadku, jeśli zgłoszenie błędnie zostało oznaczone jako zrealizowane, miasto prosi o wysłanie "reklamacji" zgłoszenia przez maila.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Od stycznia 2024 roku zgłaszam jedną małą, brakującą płytkę chodnikową przy Szkole Międzynarodowej SIS przy ulicy Langiewicza. Po trzech miesiącach ktoś go zamknął jako zrobione. A na mój protest i zdjęcie wciąż aktualnej dziury w chodniku nikt nie odpowiedział. - Czasami zdarzało się, że było odhaczone jako załatwiona dziura, czy tam ubytek jakikolwiek w chodniku był. - Na przykładzie drzew na osiedlu. Nie wysyłać użytkownikowi, że jest to poza kompetencjami, tylko po prostu miasto powinno to zgłosić - mówią użytkownicy aplikacji.
- Urząd Miasta odpowiada, że aplikacja służy do zgłaszania "interwencyjnych" problemów w mieście - mówi Paulina Łątka ze szczecińskiego magistratu. - Pojawiają się też zgłoszenia, które właśnie poza ten zakres kompetencji wychodzą. Na przykład dotyczą one terenu, który nie jest zarządzany przez miasto. I wtedy też nie zawsze pracownicy mają wiedzę, gdzie skierować takiego mieszkańca.
W przypadku, jeśli zgłoszenie błędnie zostało oznaczone jako zrealizowane, miasto prosi o wysłanie "reklamacji" zgłoszenia przez maila.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin