Na świeżym powietrzu i w rytm piosenek, które przypominają czasy młodości - kolejny raz tłum seniorów zapełnił plenerowy parkiet na szczecińskiej Różance.
Wakacyjne potańcówki przy piosenkach m.in. z lat 60. cieszą się dużym zainteresowaniem, a to choćby dlatego, że "lepiej na parkiecie, niż w kapciach przed telewizorem". Tak mówią sami seniorzy.
- Jak pięknie się bawią! - Ale większość, to tacy młodzieżowi przed setką. - A co starsi ludzie mają robić? No przecież można trochę się gdzieś rozerwać! - No i utwory są takie akurat dla naszego wieku. - Takie starej daty, nasze z lat 60. - To jest nasza młodość. - To poprawia humor, człowiek nie wpada w depresję. A tu się troszeczkę tak wyluzowuję. - Poruszamy się troszkę i już jakoś życie jest inne. Co niedzielę proszę te tańce robić! - mówili.
Potańcówka odbyła się w ramach Różanego Ogrodu Sztuki.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Jak pięknie się bawią! - Ale większość, to tacy młodzieżowi przed setką. - A co starsi ludzie mają robić? No przecież można trochę się gdzieś rozerwać! - No i utwory są takie akurat dla naszego wieku. - Takie starej daty, nasze z lat 60. - To jest nasza młodość. - To poprawia humor, człowiek nie wpada w depresję. A tu się troszeczkę tak wyluzowuję. - Poruszamy się troszkę i już jakoś życie jest inne. Co niedzielę proszę te tańce robić! - mówili.
Potańcówka odbyła się w ramach Różanego Ogrodu Sztuki.
Edycja tekstu: Jacek Rujna


Radio Szczecin