Pieczone z solą i masłem smakowały najlepiej - tak uważają uczniowie z Zespołu Szkół Specjalnych nr 1 w Szczecinie. To kolejny rok, kiedy obchodzono tam Święto Pieczonego Ziemniaka.
Oprócz wspólnego pieczenia kartofli na ognisku, były też zabawy sportowe i pokaz jesiennej mody.
- Pokaz mody jesiennej. Byłem przebrany za króla, bo święto ziemniaka. - Po ziemniaki. - Pieczona pyra, z dużą ilością soli i masełkiem. - Z kotletem. - Troszkę soli, będzie smaczniejsze - mówią dzieci.
- Większość dzieci sama sobie te stroje wymyśliła. Niektórzy długo siedzieli i pracowali, żeby obkleić pięknie parasole, czy kropelki deszczu do nich zrobić. A później mamy pieczone ziemniaczki w ognisku. Idę po pyrę - mówi Eliza Lejkowska, nauczycielka Szkoły Przysposabiającej do Pracy.
W święcie ziemniaka udział wzięło prawie 50 uczniów. Samo warzywo na stoły Europy trafiło w XVI wieku z Peru.
- Pokaz mody jesiennej. Byłem przebrany za króla, bo święto ziemniaka. - Po ziemniaki. - Pieczona pyra, z dużą ilością soli i masełkiem. - Z kotletem. - Troszkę soli, będzie smaczniejsze - mówią dzieci.
- Większość dzieci sama sobie te stroje wymyśliła. Niektórzy długo siedzieli i pracowali, żeby obkleić pięknie parasole, czy kropelki deszczu do nich zrobić. A później mamy pieczone ziemniaczki w ognisku. Idę po pyrę - mówi Eliza Lejkowska, nauczycielka Szkoły Przysposabiającej do Pracy.
W święcie ziemniaka udział wzięło prawie 50 uczniów. Samo warzywo na stoły Europy trafiło w XVI wieku z Peru.
Edycja tekstu: Michał Król


Radio Szczecin