Nie pytają o wiek, status materialny czy stan cywilny. Chodzi o nowotwory piersi, na które chorują coraz młodsze kobiety.
- Jedna z moich najmłodszych pacjentek miała 25 lat - mówi Klaudia Winiecka-Socha, chirurg z Kliniki Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 w Szczecinie. - U niej w rodzinie nikt nie chorował. Później zdiagnozowaliśmy u tej pacjentki również mutację w genie, akurat BRCA1. Ta pani przeszła chemioterapię, przeszła operację obustronną, mastektomię, radioterapię, na końcu rekonstrukcję piersi. Teraz ma już ponad lat 30, jest zdrowa.
By chorobę wcześnie wykryć i skutecznie leczyć nie można zapominać o profilaktyce. - Samobadanie piersi raz w miesiącu to podstawa - dodaje Klaudia Winiecka-Socha. - Wykonujmy USG piersi raz na dwa lata. Od 45. roku życia ważne jest, żeby wejść w ten program screeningowej mammografii i wykonywać również screeningową mammografię, co dwa lata.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
By chorobę wcześnie wykryć i skutecznie leczyć nie można zapominać o profilaktyce. - Samobadanie piersi raz w miesiącu to podstawa - dodaje Klaudia Winiecka-Socha. - Wykonujmy USG piersi raz na dwa lata. Od 45. roku życia ważne jest, żeby wejść w ten program screeningowej mammografii i wykonywać również screeningową mammografię, co dwa lata.
Rocznie na raka piersi zapada ponad 20 tys. kobiet, a 8 tys. umiera.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Jedna z moich najmłodszych pacjentek miała 25 lat - mówi Klaudia Winiecka-Socha, chirurg z Kliniki Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 w Szczecinie.
By chorobę wcześnie wykryć i skutecznie leczyć nie można zapominać o profilaktyce. - Samobadanie piersi raz w miesiącu to podstawa - dodaje Klaudia Winiecka-Socha.


Radio Szczecin