Adam Poniewski nie będzie już kierował szczecińskim oddziałem Agencji Nieruchomości Rolnych.
Ich zdaniem Poniewski przymykał oko na nieprawidłowości podczas przetargów na grunty rolne. Sam Poniewski twierdził, że na kilkaset przetargów kontrola zakwestionowała tylko 3 przypadki.
Komitet protestacyjny rolników podpisał dziś w resorcie rolnictwa protokół uzgodnień.
W dokumencie znalazły się zapisy uzgodnione podczas ostatnich negocjacji między protestującymi, a przedstawicielami resortu. Izby Rolnicze będą mogły przerywać niektóre przetargi na grunty, jeżeli uznają, że może dochodzić w nich do nieprawidłowości. W przypadkach, gdy chodzi o powiększenie gospodarstwa rodzinnego - rolnicy będą mieć prawo pierwokupu.
Po dzisiejszych rozmowach w Warszawie rolnicy na kilka dni wstrzymają się z protestami na drogach regionu, ale jak zaznaczają - traktory w Szczecinie zostają.