Minister Sportu i Turystyki Witold Bańka wyraził rozczarowanie grą Polaków w trakcie wtorkowego meczu z Senegalem. Biało-czerwoni w spotkaniu 1. kolejki grupy H piłkarskich Mistrzostw Świata w Rosji przegrali z drużyną z Afryki 1:2.
Minister dodał, że ma nadzieję, iż mecz z Senegalem to był tylko "wypadek przy pracy", a Polska wciąż ma szansę wyjść z grupy. - To co złe trzeba zostawić. Przed nimi kolejne, nowe spotkanie, nowa szansa. Trzeba podejść do niego z mocą, energią i nadzieją. Trzeba naprawdę zostawić kawał zdrowia i serca na murawie. Miejmy nadzieję, że będzie dobrze - powiedział Witold Bańka.
Kolejny mecz na Mundialu polscy piłkarze zagrają w niedzielę. Zmierzą się z Kolumbią. Początek tego spotkania o godzinie 20.