Italia pożegnała zmarłego we czwartek Paolo Rossiego, mistrza świata i króla strzelców mundialu w Hiszpanii.
Msza żałobna odbyła się w katedrze w Vicenzy, gdzie Rossi zaczynał swoją wielką karierę piłkarską.
Paolo Rossi zmarł w wieku 64 lat w szpitalu w Sienie. Cierpiał na raka płuc. W piątek trumna z ciałem Rossiego wystawiona została na stadionie w Vicenzy. By pożegnać piłkarza, ustawiła się kilometrowa kolejka. Sobotnią mszę transmitowała telewizja publiczna RAI. Udział w niej wzięli koledzy z drużyny, z którą Rossi zdobył tytuł mistrza świata, między innymi Bruno Conti, Beppe Bergomi i Marco Tardelii. Byli Roberto Baggio i Paolo Maldini.
Piłkarza wspominał Antonio Cabrini. „Straciłem nie tylko kolegę z drużyny. Straciłem brata. Razem wygrywaliśmy i przegrywaliśmy. Brakuje mi naszych żartów, wygłupów, dyskusji, kłótni i twojego uśmiechu”.
Na trumnie leżała niebieska koszulka z numerem 20, w której Rossi grał w reprezentacji. Tłum przed katedrą po mszy, gdy przyjaciele na ramionach wynosili trumnę, zgodnie z włoskim zwyczajem, pożegnał legendę włoskiej piłki brawami.
Paolo Rossi zmarł w wieku 64 lat w szpitalu w Sienie. Cierpiał na raka płuc. W piątek trumna z ciałem Rossiego wystawiona została na stadionie w Vicenzy. By pożegnać piłkarza, ustawiła się kilometrowa kolejka. Sobotnią mszę transmitowała telewizja publiczna RAI. Udział w niej wzięli koledzy z drużyny, z którą Rossi zdobył tytuł mistrza świata, między innymi Bruno Conti, Beppe Bergomi i Marco Tardelii. Byli Roberto Baggio i Paolo Maldini.
Piłkarza wspominał Antonio Cabrini. „Straciłem nie tylko kolegę z drużyny. Straciłem brata. Razem wygrywaliśmy i przegrywaliśmy. Brakuje mi naszych żartów, wygłupów, dyskusji, kłótni i twojego uśmiechu”.
Na trumnie leżała niebieska koszulka z numerem 20, w której Rossi grał w reprezentacji. Tłum przed katedrą po mszy, gdy przyjaciele na ramionach wynosili trumnę, zgodnie z włoskim zwyczajem, pożegnał legendę włoskiej piłki brawami.