Rozpadające się elementy murawy mają być już przeszłością. Na Stadionie Miejskim w Szczecinie rozpoczęła się wymiana nawierzchni. W ostatnich spotkaniach Portowcy grali na murawie, której stan był daleki od ideału.
Plac gry nie nadąża za formą piłkarzy Pogoni, bo Portowcy są liderem Ekstraklasy i budują swoją formę, a murawa sukcesywnie się rozpada. W ostatnim tygodniu grono ekspertów oceniało boisko, na którym przychodzi grać granatowo-bordowym. Jak się okazuje, nawierzchnia potrzebuje drugiego życia.
Jej najbardziej zniszczone fragmenty zostaną zdjęte. Trafią na plantację, gdzie przejdą szereg zabiegów. Luki po zdezelowanych kępkach trawy zastąpią zamienniki sprowadzane z Włoch.
Prace mają zakończyć się 28 lutego. Wszystko po to, żeby piłkarze Pogoni Szczecin mieli jak największe szanse na pokonanie Lecha Poznań. To spotkanie już 7 marca.
Jej najbardziej zniszczone fragmenty zostaną zdjęte. Trafią na plantację, gdzie przejdą szereg zabiegów. Luki po zdezelowanych kępkach trawy zastąpią zamienniki sprowadzane z Włoch.
Prace mają zakończyć się 28 lutego. Wszystko po to, żeby piłkarze Pogoni Szczecin mieli jak największe szanse na pokonanie Lecha Poznań. To spotkanie już 7 marca.