Finał czwartej odsłony konkursu "Born in Szczecin" odbył się w piątek na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich.
Przegląd organizuje Stowarzyszenie "Made in Szczecin". Najlepszych, którzy wystąpili na scenie wybrali internauci.
- Wszystkie numery przerobiliśmy na akustyczne brzmienie, nasza muzyka to szeroko pojęty rock - mówili muzycy z "Joyride": Bartosz Utracki, Daniel Hasinec i Adam Jarosiński.
- Ten konkurs to dobry pomysł, trzeba promować swoich - oceniali widzowie.
- Ta inicjatywa - piękna sprawa! Młodzi ludzie, lokalni artyści, mogą zabłysnąć, za moich czasów tak nie było - tłumaczył wokalista Damian Ukeje.
Co roku do konkursu zgłasza się ponad 60 zespołów. Z pośród nich wyłaniana jest 20. Potem ich utwory prezentowane są w formie klipów w internecie i publiczność głosuje na najlepszych.
Zwycięska kapela otrzymała ponad osiem z ponad 30 tysięcy głosów.
Najlepsze utwory trafią na wspólną płytę.
- Wszystkie numery przerobiliśmy na akustyczne brzmienie, nasza muzyka to szeroko pojęty rock - mówili muzycy z "Joyride": Bartosz Utracki, Daniel Hasinec i Adam Jarosiński.
- Ten konkurs to dobry pomysł, trzeba promować swoich - oceniali widzowie.
- Ta inicjatywa - piękna sprawa! Młodzi ludzie, lokalni artyści, mogą zabłysnąć, za moich czasów tak nie było - tłumaczył wokalista Damian Ukeje.
Co roku do konkursu zgłasza się ponad 60 zespołów. Z pośród nich wyłaniana jest 20. Potem ich utwory prezentowane są w formie klipów w internecie i publiczność głosuje na najlepszych.
Zwycięska kapela otrzymała ponad osiem z ponad 30 tysięcy głosów.
Najlepsze utwory trafią na wspólną płytę.