Wonhyeok Choi z Korei Południowej został zwycięzcą 20. Wielkiego Turnieju Tenorów w Szczecinie. Jego występ zauroczył widzów bowiem artysta zebrał ponad 1000 róż, czyli co trzeci widz oddał na niego swój głos.
Turniej utrzymany jest w konwencji pojedynków rycerskich. O zwycięstwie śpiewaka decyduje publiczność, która głosuje różami. W jubileuszowym turnieju wzięło 8 śpiewaków z Polski, Gruzji, Hiszpanii, Bułgarii i właśnie z Korei Południowej.
Każdy z widzów miał swojego faworyta.
- Pierwsza aria była niesamowita. Doznania wybitne. Był bezapelacyjnie najlepszy. - Najpiękniejszy blask w głosie jaki słyszałam. - Najczyściej, bez specjalnych popisów, tak, żeby "wyciągać", bez kombinowania, dobrze dramatycznie. - Zaimponował mi pierwszą arią, dobry głos. - Pięknie śpiewa, dobry tenor, wspaniała impreza - oceniali melomani.
- Ta muzyka łączy wszystkich, czuję się wspaniale, dziękuję wszystkim - przyznał skromnie Wonhyeok Choi po zwycięstwie.
Wielki Turniej Tenorów od samego początku organizuje Opera na Zamku.
Każdy z widzów miał swojego faworyta.
- Pierwsza aria była niesamowita. Doznania wybitne. Był bezapelacyjnie najlepszy. - Najpiękniejszy blask w głosie jaki słyszałam. - Najczyściej, bez specjalnych popisów, tak, żeby "wyciągać", bez kombinowania, dobrze dramatycznie. - Zaimponował mi pierwszą arią, dobry głos. - Pięknie śpiewa, dobry tenor, wspaniała impreza - oceniali melomani.
- Ta muzyka łączy wszystkich, czuję się wspaniale, dziękuję wszystkim - przyznał skromnie Wonhyeok Choi po zwycięstwie.
Wielki Turniej Tenorów od samego początku organizuje Opera na Zamku.