W sali szczecińskiej Filharmonii swoje 15-lecie świętował Chór Akademii Morskiej.
W pierwszej części zaśpiewał ze znakomitą wokalistką jazzową Dorotą Miśkiewicz. Były kwiaty i gratulacje. Chórmistrzyni zespołu otrzymała z rąk wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Anny Moskwy nagrodę Prezydenta Andrzeja Dudy - Srebrny Krzyż Zasługi oraz Brązowy Medal Gloria Artis - odznaczenie ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego.
Wiceprezydent Krzysztof Soska ogłosił, że Chór Akademii Morskiej otrzymał tytuł Honorowego Ambasadora Szczecina.
Ona są świetni - powiedziała po koncercie Dorota Miśkiewicz.
- Jadąc tutaj nie wiedziałam czego się spodziewać. Wiedziałam, że jest to chór akademicki. A okazuje się, że prezentuje poziom chóru profesjonalnego i brzmi pięknie - mówiła Miśkiewicz.
15-letnia historia chóru jest niezwykle bogata. Są zdobywcami blisko 60 nagród, z czego 10 to Grand Prix wielkich festiwali na całym świecie. To dla mnie wielka radość - mówiła Sylwia Fabiańczyk-Makuch.
- Ciągle mi się udaje mieć siłę i móc zarażać pasją tych młodych wspaniałych ludzi - mówiła Fabiańczyk-Makuch.
Publiczność wychodziła w koncertu zachwycona.
- Jedna całość. Nie dziwią te nagrody, bo jednak klasa i poziom tego chóru jest bardzo wysoki. Bardzo się to nam podoba, ale jak widać nie tylko nam. - Jesteśmy zachwyceni - mówili melomani.
Po urodzinach przed chórem chwila odpoczynku, a potem kolejne festiwale.
Wiceprezydent Krzysztof Soska ogłosił, że Chór Akademii Morskiej otrzymał tytuł Honorowego Ambasadora Szczecina.
Ona są świetni - powiedziała po koncercie Dorota Miśkiewicz.
- Jadąc tutaj nie wiedziałam czego się spodziewać. Wiedziałam, że jest to chór akademicki. A okazuje się, że prezentuje poziom chóru profesjonalnego i brzmi pięknie - mówiła Miśkiewicz.
15-letnia historia chóru jest niezwykle bogata. Są zdobywcami blisko 60 nagród, z czego 10 to Grand Prix wielkich festiwali na całym świecie. To dla mnie wielka radość - mówiła Sylwia Fabiańczyk-Makuch.
- Ciągle mi się udaje mieć siłę i móc zarażać pasją tych młodych wspaniałych ludzi - mówiła Fabiańczyk-Makuch.
Publiczność wychodziła w koncertu zachwycona.
- Jedna całość. Nie dziwią te nagrody, bo jednak klasa i poziom tego chóru jest bardzo wysoki. Bardzo się to nam podoba, ale jak widać nie tylko nam. - Jesteśmy zachwyceni - mówili melomani.
Po urodzinach przed chórem chwila odpoczynku, a potem kolejne festiwale.