Jedno z najpiękniejszych dzieł w światowej literaturze muzycznej "Eugeniusz Oniegin" Piotra Czajkowskiego po raz pierwszy w powojennej historii szczecińskiej sceny operowej.
Opera będzie miała swoja premierę w Operze na Zamku 22 marca.
W tytułowej roli wystąpi baryton Rodion Pogossov, którego głos jest ozdobą najsławniejszych scen świata, w tym Metropolitan Opera. - Śpiewałem Onigina już trzy razy. Pierwszy raz w walijskiej Operze Narodowej, drugi raz w Covent Garden, a trzeci raz w Montrealu - wyliczał Pogossov.
Opera jest kooprodukcją z Teatrem Muzycznym w Kaliningradzie - podkreśla dyrektorka Opery na Zamku Angelika Rabizo. - Mamy istną wieżę Babel w operze, a artyści pochodzą z Polski, Rosji i Niemiec.
Historię opisał sam Aleksander Puszkin - przypomina Joanna Tylkowska, odtwórczyni roli Tatiany. - To historia prawdziwej romantycznej miłości, która nie może chyba zakończyć się dobrze.
W tytułowej roli wystąpi baryton Rodion Pogossov, którego głos jest ozdobą najsławniejszych scen świata, w tym Metropolitan Opera. - Śpiewałem Onigina już trzy razy. Pierwszy raz w walijskiej Operze Narodowej, drugi raz w Covent Garden, a trzeci raz w Montrealu - wyliczał Pogossov.
Opera jest kooprodukcją z Teatrem Muzycznym w Kaliningradzie - podkreśla dyrektorka Opery na Zamku Angelika Rabizo. - Mamy istną wieżę Babel w operze, a artyści pochodzą z Polski, Rosji i Niemiec.
Historię opisał sam Aleksander Puszkin - przypomina Joanna Tylkowska, odtwórczyni roli Tatiany. - To historia prawdziwej romantycznej miłości, która nie może chyba zakończyć się dobrze.
| |
| |