W środę na ulice stolicy wyjedzie kilkaset ciągników. Rolnicy spełniają tym samym swoje groźby.
Jak mówią, odwołaliby akcję, gdyby minister rolnictwa podpisał się pod tekstem porozumienia proponowanego przez organizatorów akcji.
Teraz do postulatów rolników dołączył jeszcze jeden - dymisja Marka Sawickiego.
- Za ignorancję, za szyderstwo, jakiego dopuścił się w stosunku do polskich rolników w ostatnich swoich wypowiedziach poprzeczka polskich rolników poszła w górę. Żądamy, oprócz naszych postulatów, natychmiastowego odwołania Marka Sawickiego z funkcji ministra rolnictwa i rozwoju wsi - mówi szef rolniczego OPZZ Sławomir Izdebski.
Zdaniem Izdebskiego, sytuacja rolników staje się coraz gorsza.
- Ludzie wyszli, bo bieda ich do tego zmusiła. Marek Sawicki prowadzi politykę antypolską, antyrolniczą i antyludzką. Czas skończyć z tym rządem i tymi kpinami, żeby ludzie byli traktowani przez władzę publiczną tak, jak nakazuje konstytucja - uważa Izdebski.
Postulaty rolników to pomoc dla hodowców i sadowników dotkniętych rosyjskim embargiem, a także wypłata odszkodowań dla właścicieli gospodarstw zniszczonych przez dziki. Akcja rozpocznie się o 14. Niewykluczone, że wezmą w niej udział również rolnicy z Zachodniopomorskiego. Decyzja w tej sprawie jednak jeszcze nie zapadła.
Zdaniem ministra rolnictwa Marka Sawickiego, większość postulatów jest już spełniona.
Teraz do postulatów rolników dołączył jeszcze jeden - dymisja Marka Sawickiego.
- Za ignorancję, za szyderstwo, jakiego dopuścił się w stosunku do polskich rolników w ostatnich swoich wypowiedziach poprzeczka polskich rolników poszła w górę. Żądamy, oprócz naszych postulatów, natychmiastowego odwołania Marka Sawickiego z funkcji ministra rolnictwa i rozwoju wsi - mówi szef rolniczego OPZZ Sławomir Izdebski.
Zdaniem Izdebskiego, sytuacja rolników staje się coraz gorsza.
- Ludzie wyszli, bo bieda ich do tego zmusiła. Marek Sawicki prowadzi politykę antypolską, antyrolniczą i antyludzką. Czas skończyć z tym rządem i tymi kpinami, żeby ludzie byli traktowani przez władzę publiczną tak, jak nakazuje konstytucja - uważa Izdebski.
Postulaty rolników to pomoc dla hodowców i sadowników dotkniętych rosyjskim embargiem, a także wypłata odszkodowań dla właścicieli gospodarstw zniszczonych przez dziki. Akcja rozpocznie się o 14. Niewykluczone, że wezmą w niej udział również rolnicy z Zachodniopomorskiego. Decyzja w tej sprawie jednak jeszcze nie zapadła.
Zdaniem ministra rolnictwa Marka Sawickiego, większość postulatów jest już spełniona.