Są zarzuty dla trzech żołnierzy, którzy w jednym z hoteli w Giżycku najpierw obrażali obsługę, a kiedy na miejsce przyjechali policjanci, poturbowali ich. Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek.
Oficerom grozi do trzech lat więzienia. - Podejrzanym przedstawiono zarzuty naruszenia nietykalności i utrudniania interwencji przeprowadzanej przez funkcjonariuszy policji na terenie miejscowego hotelu. Jednemu z podejrzanych przedstawiono również zarzut naruszenia nietykalności cielesnej pracownika tego hotelu - mówi Grzegorz Ryński z Prokuratury Rejonowej w Giżycku.
Kapitan Edyta Kowalska z 15. Brygady Zmechanizowanej w Giżycku potwierdziła, że w incydencie uczestniczyli oficerowie z ich jednostki. - Odbywało się to poza czasem służbowym. Żołnierze nie wykonywali w tym czasie obowiązków służbowych. Byli to doświadczeni żołnierze, w poważnych stopniach oficerskich - wyjaśnia Kowalska.
Decyzją Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych żołnierze zostaną wydaleni ze służby. Prokuratura nie wystąpiła z wnioskiem o tymczasowy areszt. Zastosowała środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego.
Materiał: TVN24/x-news
Kapitan Edyta Kowalska z 15. Brygady Zmechanizowanej w Giżycku potwierdziła, że w incydencie uczestniczyli oficerowie z ich jednostki. - Odbywało się to poza czasem służbowym. Żołnierze nie wykonywali w tym czasie obowiązków służbowych. Byli to doświadczeni żołnierze, w poważnych stopniach oficerskich - wyjaśnia Kowalska.
Decyzją Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych żołnierze zostaną wydaleni ze służby. Prokuratura nie wystąpiła z wnioskiem o tymczasowy areszt. Zastosowała środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego.
Materiał: TVN24/x-news


Radio Szczecin
