Adam Bielecki, jeden uczestników polskiej wyprawy na K2, miał niegroźny wypadek.
Szef programu Polski Himalaizm Zimowy Janusz Majer wyjaśnił, że himalaista podczas podchodzenia do pierwszego obozu został uderzony w twarz spadającym kamieniem.
- Wrócił do bazy, ponieważ to była rana cięta. Zszyli mu ją, wszystko jest w porządku, nic mu nie zagraża, czuje się dobrze i musi odpocząć parę dni. Niezależnie od tego wyprawa działa dalej - poinformował Janusz Majer.
K2, mierzący 8611 metrów, jest drugim co do wysokości szczytem na świecie i ostatnim niezdobytym zimą. Polacy wejściem na jego wierzchołek chcą zakończyć historię zimowej eksploracji Himalajów i Karakorum.
- Wrócił do bazy, ponieważ to była rana cięta. Zszyli mu ją, wszystko jest w porządku, nic mu nie zagraża, czuje się dobrze i musi odpocząć parę dni. Niezależnie od tego wyprawa działa dalej - poinformował Janusz Majer.
K2, mierzący 8611 metrów, jest drugim co do wysokości szczytem na świecie i ostatnim niezdobytym zimą. Polacy wejściem na jego wierzchołek chcą zakończyć historię zimowej eksploracji Himalajów i Karakorum.