Duże postępy w akcji górskiej na K2. Prawdopodobnie jeszcze w poniedziałek na zboczach ostatniego ośmiotysięcznika niezdobytego zimą, polskiej wyprawie uda się przekroczyć wysokość siedmiu tysięcy metrów.
Adam Bielecki i Denis Urubko są w drodze do miejsca, gdzie powstanie obóz trzeci. W górze działają też inne zespoły. W poniedziałek z obozu pierwszego w stronę drugiego wyszli Janusz Gołąb i Maciej Bedrejczuk.
- Niosą cały sprzęt, namiot na wyposażenie "dwójki". Zespół Denisa chce natomiast pokonać "Czarną Piramidę", bez lin poręczowych, tylko wspinając się - relacjonuje Krzysztof Wielicki, kierownik wyprawy.
10 dni temu Narodowa Wyprawa na K2 zawiesiła działalność na Drodze Basków i przeniosła się na Żebro Abruzzich. Wspinaczkę na Drodze Basków utrudniały spadające kamienie. Dwa z nich raniły Adama Bieleckiego i Rafała Fronię. Fronia z powodu złamania ręki musiał wrócić do Polski. Bielecki, mimo obrażeń nosa, kontynuuje wyprawę.
K2, mierzący 8611 metrów, jest drugim co do wysokości szczytem na świecie i ostatnim niezdobytym zimą. Polacy wejściem na jego wierzchołek chcą zakończyć historię zimowej eksploracji Himalajów i Karakorum.
- Niosą cały sprzęt, namiot na wyposażenie "dwójki". Zespół Denisa chce natomiast pokonać "Czarną Piramidę", bez lin poręczowych, tylko wspinając się - relacjonuje Krzysztof Wielicki, kierownik wyprawy.
10 dni temu Narodowa Wyprawa na K2 zawiesiła działalność na Drodze Basków i przeniosła się na Żebro Abruzzich. Wspinaczkę na Drodze Basków utrudniały spadające kamienie. Dwa z nich raniły Adama Bieleckiego i Rafała Fronię. Fronia z powodu złamania ręki musiał wrócić do Polski. Bielecki, mimo obrażeń nosa, kontynuuje wyprawę.
K2, mierzący 8611 metrów, jest drugim co do wysokości szczytem na świecie i ostatnim niezdobytym zimą. Polacy wejściem na jego wierzchołek chcą zakończyć historię zimowej eksploracji Himalajów i Karakorum.