"Dar Młodzieży" wejdzie w czwartek do portu w Gdyni, tym samym zakończy się trwający dziesięć miesięcy "Rejs Niepodległości".
W czwartek w Gdyni odbędą się uroczystości związane z zakończeniem rejsu, wezmą w nich udział między innymi przedstawiciele władz państwa, sponsorzy oraz załoga fregaty.
- Jest co świętować - mówi jeden z organizatorów rejsu ksiądz Jerzy Limanówka z Pallotyńskiej Fundacji Misyjnej Salvatti.pl. - Misja jaką była podróż dookoła świata zakończyła się sukcesem. Nie było wypadków, były jednak problemy formalne, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. Z kolei bardzo miłe doświadczenia na Dalekim Wschodzie i w Afryce. Będziemy mieli bardzo miłe wspomnienia.
W "Rejsie Niepodległości", oprócz załogi statku wzięli udział studenci uczelni morskich oraz młodzież, która wygrała bilety na pokład w specjalnym konkursie patriotycznym. Jednym z jego laureatów był Dawid Sobarnia, który podkreśla, że rejs wiele go nauczył. - Płynąc można zatęsknić za krajem i spokojnym domem, gdzie nie buja, nie wieje i jest bezpiecznie - powiedział Dawid Sobrania.
W czwartek "Dar Młodzieży" wejdzie do portu w Gdyni w towarzystwie okrętów marynarki wojennej. Następnie około 11:30 odbędzie się uroczyste powitanie fregaty, w którym udział wezmą przedstawiciele władz państwa. O 15 zaplanowano uroczystą mszę święta. Następnie na Skwerze Kościuszki w Gdyni odbędzie się piknik morski a wieczorem uroczysta gala, na której organizatorzy podsumują rejs.
"Rejs Niepodległości" zorganizowały wspólnie Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Akademia Morska w Gdyni oraz Pallotyńska Fundacja Misyjna Salvatti.pl.