W ciągu miesiąca w zakładach przywięziennych wyprodukowanych zostało milion maseczek ochronnych, poinformował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Dodał, że więźniowie wyprodukowali także inne środki ochronne.
- Akcji, która spotkała się w swoim czasie z krytyką niesłuszną, błędną. I myślę, że też te działania i funkcjonowanie przywięziennych zakładów pracy, które w ciągu miesiąca przyniosły już milion maseczek ochronnych, tysiące kombinezonów i innych materiałów, które produkują więźniowie na użytek miejsc największej potrzeby związanych ze zwalczaniem tego niebezpiecznego wirusa, pokazują, że ta akcja i budowany program "Praca dla więźniów", miały głęboki sens - podkreślił prokurator generalny.
W produkcję środków ochronnych jest zaangażowanych 80 środków penitencjarnych. Środki trafiają do instytucji w całej Polsce - do szpitali, ale także do innych służb, które są zaangażowane w zapobieganie epidemii koronawirusa.
Od czwartku do odwołania zasłanianie ust i nosa jest obowiązkowe w miejscach publicznych oraz w sytuacjach bliskiego kontaktu z osobami nieznajomymi.