W Moskwie zorganizowano akcję solidarności z Aleksiejem Nawalnym. Podobne demonstracje odbywają się w Permie, Murmańsku, Nowosybirsku i Omsku. W stolicy policja zatrzymuje uczestników, którzy wykrzykują nazwisko "Nawalny”.
Lekarze określają stan zdrowia Aleksieja Nawalnego jako ciężki, ale stabilny. Do tej pory nie ujawniono wyników analizy jego krwi, ani nie podano przyczyny nagłej zapaści. Opozycjonista zasłabł w samolocie lecącym z Tomska do Moskwy. Pilot wylądował awaryjnie w Omsku. Nieprzytomnego polityka przewieziono do szpitala. Na miejscu jest już jego żona Julia, a przed kliniką dyżurują działacze miejscowej opozycji.
W Moskwie na Łubiance przed siedzibą Federalnej Służby Bezpieczeństwa zgromadziło się kilkadziesiąt osób, aby wyrazić solidarność z Aleksiejem Nawalnym. Kilka osób, które wykrzykiwały nazwisko "Nawalny” zostało zatrzymanych przez policję.