Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Samochód, który we wtorek spłonął przy polskiej ambasadzie należał do jednego z pracowników placówki - potwierdza ambasador RP w Berlinie Andrzej Przyłębski.
Podpalenie może mieć związek z coraz częściej powtarzającymi się atakami na ambasadę lub związane z nią instytucje. - Policja podjęła śledztwo, ale na razie nic nowego nie wiemy. Wiemy, że tego dnia w Berlinie spłonęły cztery samochody, ale trzy spłonęły w dzielnicach, w których zwykle takie rzeczy się dzieją z uwagi na chuligańskie wybryki. Ten spłonął w tzw. dobrej dzielnicy. Spłonęło auto, które nie było wielkiej wartości, ale było na numerach dyplomatycznych, które można zidentyfikować jako numery polskiej ambasady - mówi Przyłębski.

Do podpalenia samochodu jednego z pracowników polskiej ambasady w Berlinie doszło we wtorek w nocy. To nie pierwsze tego rodzaju zdarzenie w tym miesiącu. Na początku lutego zdewastowano w Berlinie wystawę poświęconą Janowi Pawłowi II. Na ogrodzeniu wymalowano czerwoną błyskawicę, symbol Strajku Kobiet.
Podpalenie może mieć związek z coraz częściej powtarzającymi się atakami na ambasadę lub związane z nią instytucje.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty