Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
We Francji odbędzie się pierwsza tura wyborów parlamentarnych. Francuzi wybierają na pięcioletnią kadencję 577 deputowanych zasiadających w Zgromadzeniu Narodowym, czyli niższej izbie parlamentu.
Ostatnie sondaże wskazują, że wybory wygra popierająca prezydenta Emmanuela Macrona centrowa koalicja "Razem". Nie jest jednak pewne, czy uda jej się utrzymać bezwzględną większość w Zgromadzeniu Narodowym, którą dysponuje od 2017 roku.

Liberałom zagraża sojusz lewicy "NUPES", który tworzą socjaliści, zieloni, skrajna lewica oraz komuniści. Według sondaży nowa lewicowa formacja, założona po kwietniowych wyborach prezydenckich, może stać się drugą siłą polityczną w niższej izbie parlamentu. Słabego wyniku spodziewają się z kolei centroprawicowi "Republikanie" - obecnie główna partia opozycyjna - oraz narodowcy Marine Le Pen.

Eksperci podkreślają, że kampania parlamentarna nie zmobilizowała wyborców i że należy spodziewać się rekordowo niskiej frekwencji. Według sondaży ponad połowa Francuzów nie weźmie udziału w głosowaniu.

Deputowani do Zgromadzenia Narodowego są wybierani w głosowaniu bezpośrednim w systemie jednomandatowych okręgów wyborczych. Do drugiej tury przejdą kandydaci, na których zagłosowało co najmniej 12,5 procent zarejestrowanych wyborców

Z kolei Włosi biorą we udział w referendum, dotyczącym ważnych zmian w wymiarze sprawiedliwości. Chodzi między innymi o reorganizację Naczelnej Rady Sędziowskiej i organu oceniającego pracę sędziów. By referendum było ważne, musi zagłosować większość uprawnionych, czyli prawie 26 milionów osób.

To niejedyne głosowanie we Włoszech. Odbędą się też tam wybory lokalne, w których uprawnionych do głosowania jest 9 milionów osób. To głównie mieszkańcy rozwiniętej i bogatej północy kraju.

Wybory odbędą się między innymi w Genui, Parmie i Weronie, ale również w Palermo na Sycylii. Włoscy politycy i media przywiązują do nich szczególną wagę, bo to ostatni istotny pojedynek wyborczy przed wyborami powszechnymi, które odbędą się za 10 miesięcy.

Komentatorzy podkreślają, że wybory lokalne często nie przekładają się na rezultaty
wyborów powszechnych, jednak wszyscy będą w nich szukać potwierdzenia wyników sondaży, które wskazują na poważne zmiany na politycznej scenie Włoch.

Sondażowym liderem w tej chwili jest prawicowa Partia Bracia Włosi - 22 procent - i niewiele jej ustępująca lewicowa Partia Demokratyczna. Ponad połowę wysokiego poparcia stracił kontestacyjny Ruch 5 Gwiazd i prawicowa Liga Matteo Salviniego.
Relacja Stefana Foltzera (IAR)
Relacja Piotra Kowalczuka (IAR)
Relacja Piotra Kowalczuka (IAR)

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty