Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Autopromocja  
Zobacz
  reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. źródło: https://twitter.com/ZelenskyyUa
Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. źródło: https://twitter.com/ZelenskyyUa
Prezydent Ukrainy oskarżył Moskwę o gardzenie wysiłkami na rzecz pokoju. Wołodymyr Zełenski w ten sposób skomentował kolejne ataki dronowe rosyjskich wojsk.
Ukraiński przywódca oraz część zachodnich i ukraińskich analityków ostrzegają przed rosyjską ofensywą, którą Rosja ma planować na kwiecień.

Na jeden dzień rosyjska armia powstrzymała się od ataków dronowych na Ukrainę. Sądzono, że Moskwa wystraszyła się gróźb prezydenta Donalda Trumpa, który zagroził zaostrzeniem sankcji, jeśli Władimir Putin będzie przeciągał negocjacje o zawieszeniu broni.

Jednak kolejnej doby rosyjska armia zaatakowała Ukrainę za pomocą dronów i rakiet. Najbardziej ucierpiał Charków, gdzie odłamki raniły 14 osób.

"Charakter rosyjskich ataków wskazuje, że Moskwa gardzi dyplomatycznymi wysiłkami swoich partnerów. Putin nie chce nawet częściowego zawieszenia broni" - napisał w internecie Wołodymyr Zełenski.

Według dowódcy ukraińskiego batalionu szturmowego Wołodymyra Fokina rosyjska armia skompletowała i wyposażyła nowe oddziały, które w kwietniu rozpoczną nową ofensywę.

Podobną opinię wyraził szef ukraińskiego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Andrij Kowalenko. Ekspert lotniczy Konstantin Kriwołap dodał, że Władimir Putin szykuje "mocne uderzenia" z powietrza, żeby zademonstrować Donaldowi Trumpowi swoją brutalność.

Edycja tekstu: Jacek Rujna
Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR)

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty