Wzajemny ostrzał rakietowy, uszkodzona infrastruktura krytyczna i wciąż zamknięte przestrzenie powietrzne. Niedzielny poranek i południe przynoszą kolejną serię ataków na linii Izrael-Iran. Wymiana ognia na Bliskim Wschodzie trwa od piątku.
Przed południem Irańczycy poinformowali o zatrzymaniu dwóch członków Mosadu mających przygotowywać akcje sabotażowe na terenie tego państwa. W nocy irański ostrzał północnego i środkowego Izraela skutkował śmiercią co najmniej 10 osób, między innymi cywilów z miasta Tamra. Syreny alarmowe uruchomiono również w Tel Awiwie i Jerozolimie.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł