Prokurator generalny Adam Bodnar powołuje zespół śledczy, który ponownie przeliczy głosy w blisko trzystu obwodowych komisjach wyborczych - informuje wyborcza.pl.
Według jej informacji, w poniedziałek zostaną wysłane polecenia dla prokuratorów z rejonu.
Ostatnie dni przyniosły kolejne rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego w sprawie protestów wyborczych.
W wielu zgłoszonych sprawach Izba Karna potwierdziła nieprawidłową liczbę głosów, najczęściej na skutek zamiany liczby głosów kandydatów. Tak było w Bechawie, Gdańsku i Poznaniu. Jednak konsekwentnie sędziowie przekonywali, że skala tych uchybień nie ma wpływu na ostateczny wynik wyborów. Sąd nie rozpatrzył też 54 tysięcy skarg złożonych według instrukcji Romana Giertycha i Michała Wawrykiewicza, uznający je za niespełniające wymogów formalnych.
Według wyborczej.pl, prokurator generalny Adam Bodnar ma wkrótce powołać zespół śledczy. który ma sprawdzić 296 komisji. Według naukowców z SGH, doktorów Jacka Hamana i Andrzeja Torója, mogłyby w nich wystąpić anomalie wyborcze. Eksperci podkreślają, że jeśli ich teoria się potwierdzi, Rafał Trzaskowski może zyskać 18,5 tysiąca głosów, jednak do wygrania wyborów zabrakłoby mu i tak 351 tysięcy głosów.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Ostatnie dni przyniosły kolejne rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego w sprawie protestów wyborczych.
W wielu zgłoszonych sprawach Izba Karna potwierdziła nieprawidłową liczbę głosów, najczęściej na skutek zamiany liczby głosów kandydatów. Tak było w Bechawie, Gdańsku i Poznaniu. Jednak konsekwentnie sędziowie przekonywali, że skala tych uchybień nie ma wpływu na ostateczny wynik wyborów. Sąd nie rozpatrzył też 54 tysięcy skarg złożonych według instrukcji Romana Giertycha i Michała Wawrykiewicza, uznający je za niespełniające wymogów formalnych.
Według wyborczej.pl, prokurator generalny Adam Bodnar ma wkrótce powołać zespół śledczy. który ma sprawdzić 296 komisji. Według naukowców z SGH, doktorów Jacka Hamana i Andrzeja Torója, mogłyby w nich wystąpić anomalie wyborcze. Eksperci podkreślają, że jeśli ich teoria się potwierdzi, Rafał Trzaskowski może zyskać 18,5 tysiąca głosów, jednak do wygrania wyborów zabrakłoby mu i tak 351 tysięcy głosów.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Dodaj komentarz 2 komentarze
wydawało się, że IAR (Informacyjna Agencja Radiowa) ma na tyle sprawnych informatorów, że nie musi korzystać z niesprawdzonych informacji innych redakcji,
Zamiast powoływać się na Gazetę Wyborczą można było sprawdzić tego niusa u źródła - w Ministerstwie Sprawiedliwości.
A tak, to nie tylko robienie reklamy GW, ale i powielanie niesprawdzonych informacji, czyli - ewentualna dezinformacja
Wyborcza nadaje się tylko do jednego-pewnej czynności związanej z higieną w sławojkach.


Radio Szczecin