MSWiA zapowiada zdecydowaną odpowiedź na niektóre działania obywateli samowolnie patrolujących granicę z Niemcami.
Tomasz Siemioniak szef resortu, powiedział, że nie można pozwolić na takie sytuacje, jak nagrywanie funkcjonariuszki, ujawnienie jej danych osobistych i organizowanie "internetowego linczu":
- Nikt nikomu nie zabrania demonstrować i wyrażać swoich dowolnych poglądów. Jeżeli mamy do czynienia z demonstracjami, zgromadzeniami, to jest to sprawa tych, którzy się gromadzą. Natomiast wszędzie tam, gdzie mamy próby samowolnego legitymowania, gdzie mamy próby właśnie takiego ataku, będziemy reagowali. I tutaj wydaje mi się, że jest to absolutnie jasne, że nie możemy sobie pozwolić na to, żeby w taki sposób traktowano funkcjonariuszy - mówi Siemoniak.
Minister Tomasz Siemoniak zapowiedział, że siły na granicy z Niemcami będą zwiększane. Już teraz Straż Graniczną i Policję wspierają żołnierze i Żandarmeria Wojskowa.
- Nikt nikomu nie zabrania demonstrować i wyrażać swoich dowolnych poglądów. Jeżeli mamy do czynienia z demonstracjami, zgromadzeniami, to jest to sprawa tych, którzy się gromadzą. Natomiast wszędzie tam, gdzie mamy próby samowolnego legitymowania, gdzie mamy próby właśnie takiego ataku, będziemy reagowali. I tutaj wydaje mi się, że jest to absolutnie jasne, że nie możemy sobie pozwolić na to, żeby w taki sposób traktowano funkcjonariuszy - mówi Siemoniak.
Minister Tomasz Siemoniak zapowiedział, że siły na granicy z Niemcami będą zwiększane. Już teraz Straż Graniczną i Policję wspierają żołnierze i Żandarmeria Wojskowa.


Radio Szczecin