Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Trybunał Stanu. źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Trybuna%C5%82_Stanu
Trybunał Stanu. źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Trybuna%C5%82_Stanu
W czwartek, pośród kontrowersji co do składu orzekającego, w Trybunale Stanu ma powrócić sprawa wniosku o uchylenie immunitetu I prezes SN. Posiedzenie trzyosobowego składu zwołał sędzia TS Piotr Andrzejewski. Prokuratura chce wyłączenia dwóch sędziów, w tym Andrzejewskiego od udziału w sprawie.
Wcześniej TS miał zająć się sprawą 3 września, ale doszło wtedy do awantury na sali rozpraw.

Wniosek o uchylenie immunitetu I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej, która jest też przewodniczącą TS, skierowała w lipcu Prokuratura Krajowa w związku z podejrzeniem niedopełnienia przez nią obowiązków poprzez niezwołanie posiedzenia TS w celu uchylenia jego obecnego regulaminu oraz uchwalenia nowego.

Pięcioro sędziów TS zawnioskowało wtedy o zwołanie posiedzenia pełnego składu Trybunału w sprawie wniosku prokuratury. W sierpniu pojawiła się informacja, że posiedzenie pełnego składu TS w tej sprawie odbędzie się 3 września. TS liczy 19 osób, a orzekać ws. immunitetu członka Trybunału może co najmniej 2/3 jego składu – czyli minimum 13 osób.

Następnie pełnomocnik Manowskiej, adw. Bartosz Lewandowski, złożył wniosek o wyłączenie ze składu orzekającego grupy sędziów, którzy przesłuchani zostali jako świadkowie w wątku dotyczącym niezwołania posiedzenia TS. Wskazywał na przepisy Kodeksu postępowania karnego, że sędzia z mocy prawa jest wyłączony od udziału w sprawie, jeśli „był świadkiem czynu, o który sprawa się toczy, albo w tej samej sprawie był przesłuchany w charakterze świadka”.

Wniosek ten rozpoznany został na niejawnym posiedzeniu TS w trzyosobowym składzie: przewodniczący Piotr Andrzejewski, członkowie Józef Zych i Piotr Sak – zdecydowali o wyłączeniu ze sprawy 12 sędziów TS. Lewandowski stwierdził wtedy, że nie ma składu Trybunału do rozpoznania wniosku prokuratora.

Z kolei według Prokuratury Krajowej TS, podejmując decyzję o wyłączeniu 12 sędziów, nieprawidłowo zastosował przepisy. W związku z tym 3 września prokuratorzy stawili się na posiedzeniu Trybunału Stanu, podobnie jak grupa sędziów, w tym m.in. wiceprzewodniczący TS Jacek Dubois, którzy nie zaakceptowali decyzji o ich wyłączeniu ze sprawy, uznając, że w przypadku spraw immunitetowych przepisy Kpk nie mają zastosowania.

Sędziowie ci początkowo nie zostali wpuszczeni na salę rozpraw, gdzie przygotowano trzy miejsca dla sędziów TS: Andrzejewskiego (który jest też wiceprzewodniczącym TS), Zycha i Saka. Ostatecznie na sali za stołem sędziowskim pojawiło się w togach i biretach 16 sędziów TS, z tym że sędzia Andrzejewski oświadczył, że jest to posiedzenie trzyosobowego składu, a pozostali obecni na sali sędziowie są wyłączeni. Sędzia Sak dodał, że uprawnionych do orzekania jest trzech sędziów.

Doszło do awantury: wypowiedzi podniesionym głosem, przepychanek słownych, przerywania wzajemnie.

Ostatecznie Andrzejewski ogłosił przerwę i on oraz niektórzy sędziowie wyszli. Po jakimś czasie Lewandowski poinformował dziennikarzy, że otrzymał od Andrzejewskiego – jako przewodniczącego posiedzenia – informację, że zostało ono odroczone bezterminowo.
Jednak 11 sędziów TS weszło ponownie na salę, a będący wśród nich sędzia Zych ogłosił odroczenie posiedzenia do 22 września.

Następnego dnia Andrzejewski oświadczył, że wyznaczenie posiedzenia TS na 22 września przez osobę niebędącą przewodniczącym posiedzenia było nieuprawnione. Uznał też, że 3 września doszło do „próby siłowego przejęcia Trybunału”. Ponadto – według późniejszych informacji – Andrzejewski zarządził, że posiedzenie odbędzie się w czwartek, 18 września.
W środę prokuratura zawnioskowała o wyłączenie Andrzejewskiego oraz Saka od udziału w sprawie, a powodem jest – jak podał rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak – „uzasadniona wątpliwość co do bezstronności” obu tych członków Trybunału. Wśród przesłanek prokuratura wskazała m.in. wyznaczenie na czwartek posiedzenia TS w składzie trzyosobowym, z wyłączeniem jawności i pomimo wcześniejszego wyznaczenia innego terminu przez pełny skład TS.

Również w środę ośmiu sędziów TS wydało oświadczenie, w którym ocenili, że przewodnicząca TS oraz „wyznaczony przez nią zastępca TS, wieloletni polityk Prawa i Sprawiedliwości, uniemożliwiali zgodne z przepisami prawa procedowanie sprawy przed Trybunałem”. Oświadczyli, że „tylko w ostatnich dniach” Andrzejewski „odmówił członkom TS prawa do dokonania zasadniczej wykładni przepisu ustawy (…) oraz odwołał planowane na 22 września posiedzenie pełnego składu Trybunału Stanu”.

Jeden z grupy wyłączonych przez trzyosobowy skład ze sprawy sędziów TS Przemysław Rosati powiedział PAP m.in., że sekretariat TS nie udzielił mu, pomimo żądania, informacji o nowym terminie posiedzenia.

Według niego nie sposób teraz ocenić, czy pozostali członkowie TS będą obecni na czwartkowym posiedzeniu. Dodał, że „problem może być prozaiczny”. – Posiedzenie odbędzie się w takim miejscu, do którego nikt nie będzie miał dostępu. Łącznie z prasą. Obecnie nasze wnioski są ignorowane, nikt nam nie udziela informacji, ignorowane jest żądanie wydania kopii protokołów czy wglądu do akt. Gra jest bardzo czytelna, każdy widzi gołym okiem, o co chodzi w tej sprawie – powiedział Rosati.

Ocenił, że chodzi o to, że teraz „wszystkie ręce na pokład – jeżeli chodzi o obronę głównej zainteresowanej”, czyli Małgorzaty Manowskiej. – Jeżeli można łamać przepisy, żeby dokonać pseudo wyłączenia członków Trybunału z posiedzenia pełnego składu, pomimo że jest to niezgodne z przepisami, to tu wszystko jest możliwe. Liczy się cel, a cel jest jasny – powiedział.

Natomiast zdaniem Piotra Saka, przepis Kpk o wyłączeniu sędziów jest „dość kategoryczny”. – Gdyby ustawodawca chciał w sprawach immunitetowych usunąć obowiązywanie tych przepisów Kpk, to by po prostu wskazał to w ustawie. Czyli wyłączyłby stosowanie tych przepisów w sprawach immunitetowych – powiedział PAP sędzia TS. – Ostatecznie ukształtowany skład Trybunału Stanu wynosi niestety trzy osoby – dodał. Stwierdził, że z uwagi na decyzję prokuratury o przesłuchaniu sędziów TS udział niektórych członków Trybunału w sprawie jest po prostu uniemożliwiony.

Edycja tekstu: Kacper Narodzonek

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345

Archiwum informacji

poniedziałek01wtorek02środa03czwartek04piątek05sobota06niedziela07poniedziałek08wtorek09środa10czwartek11piątek12sobota13niedziela14poniedziałek15wtorek16środa17czwartek18piątek19sobota20niedziela21poniedziałek22wtorek23środa24czwartek25piątek26sobota27niedziela28poniedziałek29wtorek30środa31czwartek01piątek02sobota03niedziela04
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty