Koniec z ciągnącymi się latami sprawami, dotyczącymi kredytów we frankach. Rząd zajmie się we wtorek projektem ustawy, który ma umożliwić sądom sprawniejsze ich rozpatrywanie.
W harmonogramie obrad jest także między innymi projekt ustawy podwyższający podatek CIT od banków.
Sprawy frankowe, zwłaszcza w dużych miastach, ciągną się w nieskończoność. Oczekiwanie na pierwszą rozprawę może wynosić nawet kilka lat. Dlatego rząd chce przyspieszyć ich rozpatrywanie. Według propozycji resortu sprawiedliwości, ustawa poprawi działanie sądów okręgowych i sądów apelacyjnych. Jednym z najważniejszych rozwiązań, jakie wprowadza ustawa frankowa, jest możliwość zawieszenia spłaty rat kredytu w momencie, gdy bank otrzyma od kredytobiorcy pozew. Ma być mniej rozpraw, mniej formalności.
Rząd zajmie się także projektem nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od banków. W roku 2026 stawka CIT będzie wynosić 30 procent, rok później - 26 procent. Jednocześnie resort finansów proponuje obniżenie podatku bankowego. Według szacunków ministerstwa finansów, dzięki podwyższeniu stawki CIT do budżetu wpłynie w przyszłym roku ponad 6 miliardów złotych więcej. W ciągu dziesięciu lat wpływy mają przekroczyć 20 miliardów złotych.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
Sprawy frankowe, zwłaszcza w dużych miastach, ciągną się w nieskończoność. Oczekiwanie na pierwszą rozprawę może wynosić nawet kilka lat. Dlatego rząd chce przyspieszyć ich rozpatrywanie. Według propozycji resortu sprawiedliwości, ustawa poprawi działanie sądów okręgowych i sądów apelacyjnych. Jednym z najważniejszych rozwiązań, jakie wprowadza ustawa frankowa, jest możliwość zawieszenia spłaty rat kredytu w momencie, gdy bank otrzyma od kredytobiorcy pozew. Ma być mniej rozpraw, mniej formalności.
Rząd zajmie się także projektem nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od banków. W roku 2026 stawka CIT będzie wynosić 30 procent, rok później - 26 procent. Jednocześnie resort finansów proponuje obniżenie podatku bankowego. Według szacunków ministerstwa finansów, dzięki podwyższeniu stawki CIT do budżetu wpłynie w przyszłym roku ponad 6 miliardów złotych więcej. W ciągu dziesięciu lat wpływy mają przekroczyć 20 miliardów złotych.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin