Rolnicy skarżą się na bardzo niskie ceny w punktach skupu warzyw. Tak niskie, że często nie opłaca się nawet zbierać plonów.
W efekcie rośnie popularność tzw. samozbiorów, czyli sytuacji, gdy konsumenci sami przyjeżdżają na pola, by zebrać warzywa i owoce bezpośrednio od producentów.
Były minister rolnictwa Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego uważa, że rolnicy powinni organizować się w większe grupy. Jak mówił, wówczas mogliby dyktować warunki cen skupu.
Najniższe ceny w punktach skupu osiągają ziemniaki i papryka. Minister rolnictwa Stefan Krajewski zapowiedział pomoc dla producentów warzyw. Poinformował, że zwrócił się do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie, czy nie dochodzi do zmów cenowych.
Były minister rolnictwa Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego uważa, że rolnicy powinni organizować się w większe grupy. Jak mówił, wówczas mogliby dyktować warunki cen skupu.
Najniższe ceny w punktach skupu osiągają ziemniaki i papryka. Minister rolnictwa Stefan Krajewski zapowiedział pomoc dla producentów warzyw. Poinformował, że zwrócił się do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie, czy nie dochodzi do zmów cenowych.
Edycja tekstu: Michał Król


Radio Szczecin