Przywódca Korei Północnej sprawdza gotowość bojową jednostek specjalnych. Kim Dzong Un przeprowadził inspekcję najbardziej elitarnego oddziału północnokoreańskiej armii.
Przywódca Korei Północnej odwiedził jednostkę wojskową, w której stacjonuje 11. Korpus Koreańskiej Armii Ludowej. Wyrazić miał ogromne zadowolenie - jak piszą północnokoreańskie media - z doskonałej postawy bojowej żołnierzy. Wydał instrukcje dotyczące rozwoju armii.
11. Korpus - jak wyjaśnia południowokoreańska Agencja Yonhap - to najbardziej elitarna jednostka sił specjalnych północnokoreańskiej armii. Żołnierze właśnie z tego oddziału brali udział w walkach z ukraińską armią.
Inspekcja miała miejsce w sobotę, w dniu spotkania przywódców Korei Południowej i Chin. Władze w Pjongjangu, mimo tego, że są zależne od Chin, potępiły te rozmowy. Apele o powrót do negocjacji rozbrojeniowych uznały zaś za „mrzonkę”.
11. Korpus - jak wyjaśnia południowokoreańska Agencja Yonhap - to najbardziej elitarna jednostka sił specjalnych północnokoreańskiej armii. Żołnierze właśnie z tego oddziału brali udział w walkach z ukraińską armią.
Inspekcja miała miejsce w sobotę, w dniu spotkania przywódców Korei Południowej i Chin. Władze w Pjongjangu, mimo tego, że są zależne od Chin, potępiły te rozmowy. Apele o powrót do negocjacji rozbrojeniowych uznały zaś za „mrzonkę”.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł


Radio Szczecin