Branża turystyczna w Anglii postawiona na nogi. Turyści anulują bilety kolejowe i odwołują rezerwacje hotelowe w miejscowościach na trasie pociągu, w którym nożownik zaatakował pasażerów.
Po ataku nożownika w pociągu z Doncaster do Londynu wielu turystów zagranicznych rezygnuje z podróży do miejscowości położonych na tej trasie. Początkowo wpływ na to miały zakłócenia na kolei, wiele pociągów wciąż ma opóźnienia, a niektóre składy są odwołane.
Goście zza granicy musieli kupować bilety na prywatne transfery autokarowe albo loty krajowe. Względy bezpieczeństwa natomiast są powodem anulowania biletów. Wielu turystów uznało, że podróże koleją w Anglii są zbyt ryzykowne.
Incydent ma wpływ również na branżę hotelową. Właściciele pensjonatów zgłaszają, że goście spoza Wielkiej Brytanii zmieniają rezerwacje na przyszły rok albo odwołują je w ogóle. Hotele, które zwykle przyjmują gości na krótkie pobyty, starają się zatrzymać klientów, proponując spore zniżki na nocleg. Podobnie jest z atrakcjami turystycznymi czy restauracjami.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
Goście zza granicy musieli kupować bilety na prywatne transfery autokarowe albo loty krajowe. Względy bezpieczeństwa natomiast są powodem anulowania biletów. Wielu turystów uznało, że podróże koleją w Anglii są zbyt ryzykowne.
Incydent ma wpływ również na branżę hotelową. Właściciele pensjonatów zgłaszają, że goście spoza Wielkiej Brytanii zmieniają rezerwacje na przyszły rok albo odwołują je w ogóle. Hotele, które zwykle przyjmują gości na krótkie pobyty, starają się zatrzymać klientów, proponując spore zniżki na nocleg. Podobnie jest z atrakcjami turystycznymi czy restauracjami.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin