Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

W sobotniej katastrofie zginęło 16 osób, a 57 zostało rannych. Fot. Sebastian Adamus.
W sobotniej katastrofie zginęło 16 osób, a 57 zostało rannych. Fot. Sebastian Adamus.
Mamy stuprocentową pewność, że w miejscu katastrofy nikogo już nie ma - mówi rzecznik śląskiej straży pożarnej Jarosław Wojtasik.
Strażacy zakończyli poszukiwanie rannych i zabitych. Zidentyfikowano już 15 ciał ofiar, które zginęły w wyniku zderzenia dwóch pociągów pod Szczekocinami. W szpitalach pozostaje 49 rannych. W sobotniej katastrofie zginęło 16 osób, a 57 zostało rannych.

W związku z katastrofą prokuratura zatrzymała dwóch dyżurnych ruchu. Jednemu z nich postawiła zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym - informuje prokurator Tomasz Ozimek.

- Ta osoba pełniąc obowiązki dyżurnego ruchu doprowadziła do skierowania pociągu relacji Warszawa-Kraków na niewłaściwy tor, co doprowadziło do czołowego zderzenia tego pojazdu z pociągiem relacji Przemyśl-Warszawa - mówi Tomasz Ozimek.

Pięćdziesięciokilkuletni mężczyzna jest w ciężkim stanie psychicznym, trafił do szpitala psychiatrycznego. Grozi mu za to nawet 8 lat wiezienia. Biegli orzekli, że na razie nie może być m.in. przesłuchiwany. Drugi dyżurny ruchu nie usłyszał na razie zarzutów. Jest jednak zatrzymany do dyspozycji prokuratury.

Jak podaje TVN24, jeden z zatrzymanych mężczyzn prawdopodobnie miał próbować fałszować dokumentację kolejową odcinka, żeby zatuszować swoje błędy, których wynikiem była katastrofa kolejowa.

Raport ws. przyczyn katastrofy pod Szczekocinami powstanie najwcześniej za kilka miesięcy - poinformował podczas konferencji prasowej minister Sławomir Nowak. Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych ma rok na jego opracowanie. Minister Nowak przyznał, że będzie "czekał na raport ", żeby zacząć wprowadzać zalecenia zawarte w dokumencie. - Wszystkie zalecenia raportu będą przeze mnie wyegzekwowane i wdrożone, bo sprawą najważniejszą jest podnoszenie standardów bezpieczeństwa - zapowiedział Nowak.

Ruch na szlaku kolejowym, na którym doszło do wypadku zostanie przywrócony w środę.

W sobotę wieczorem doszło do jednej z największych katastrof kolejowych w Polsce. Tego dnia po raz kolejny mogliśmy się przekonać jak w obliczu tragedii ludzie potrafią się zjednoczyć i nieść bezinteresowną pomoc. - Widzieliśmy osoby ranne, zakleszczone, rozrzucone części ciał ludzi. Jestem z sąsiedniej wsi, ale siostra powiadomiła mnie i przyjechałem pomagać. Robiliśmy opatrunki, przynosiliśmy koce, dawaliśmy ciepłą herbatę - mówią świadkowie.

Po sobotniej katastrofie kolejowej w szpitalach nadal przebywa kilkadziesiąt osób, które doznały obrażeń na skutek zderzenia pociągów. Niektórzy z nich nadal przebywają na oddziałach intensywnej terapii. Wśród ofiar katastrofy pod Szczekocinami są mieszkańcy Warszawy, Makowa Mazowieckiego, Nowego Targu, Nowego Sącza i Dębicy. Są to osoby młode, urodzone w latach 80. - powiedział prokurator Tomasz Ozimek.

Dane te obejmują połowę ofiar katastrofy.
Prokuratura zdecydowała, że jeden z dyżurnych ruchu, który odpowiadał za ruch pociągów na trasie, gdzie w sobotę doszło wypadku, usłyszy zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.
Minister Nowak przyznał, że będzie "czekał na raport", żeby zacząć wprowadzać zalecenia zawarte w dokumencie.
Tego dnia po raz kolejny mogliśmy się przekonać jak w obliczu tragedii ludzie potrafią się zjednoczyć i nieść bezinteresowną pomoc.
Relacja Marcina Rudzkiego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Archiwum informacji

poniedziałek29wtorek30środa01czwartek02piątek03sobota04niedziela05poniedziałek06wtorek07środa08czwartek09piątek10sobota11niedziela12poniedziałek13wtorek14środa15czwartek16piątek17sobota18niedziela19poniedziałek20wtorek21środa22czwartek23piątek24sobota25niedziela26poniedziałek27wtorek28środa29czwartek30piątek31sobota01niedziela02
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty