Około 1,5 miliarda złotych zaliczek na poczet tegorocznych dopłat bezpośrednich trafiło już na konta rolników. Środki od poniedziałku wypłaca Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. To niemal 15 procent całej puli zaliczek do wypłacenia.
Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel przypomina, że wysokość zaliczek wypłacanych beneficjentom dopłat wynosi 70 procent pełnej płatności. - Udało się tym samym powtórzyć rekordowe osiągnięcie sprzed roku - dodaje Jurgiel. - Przed rokiem udało nam się osiągnąć pierwszy raz w historii 70 procent. W całym poprzednim roku wypłaciliśmy prawie 15 miliardów złotych. W tym roku środki najpierw trafiają na tereny, gdzie mieliśmy do czynienia z klęskami żywiołowymi oraz afrykańskim pomorem świń.
Minister odniósł się też do zarzutów opozycji, która od miesięcy powielała informacje o rzekomo wadliwym systemie odpowiedzialnym za naliczanie rolnikom płatności.
- Zaliczki to dobra informacja dla rolników, ale i tak zmartwionych ich losem PSL-u czy PO. Poprzednia koalicja nie była w stanie wypłacać takich zaliczek niemal wcale, na pewno nie na tym poziomie. A też mieliśmy do czynienia z silną suszą i powodziami - przypomniał.
W ramach zaliczek do rolników trafi łącznie ponad 10 miliardów złotych. Środki będą wypłacane do końca listopada. Od grudnia wysyłana będzie pozostała część przysługujących dopłat.
Minister odniósł się też do zarzutów opozycji, która od miesięcy powielała informacje o rzekomo wadliwym systemie odpowiedzialnym za naliczanie rolnikom płatności.
- Zaliczki to dobra informacja dla rolników, ale i tak zmartwionych ich losem PSL-u czy PO. Poprzednia koalicja nie była w stanie wypłacać takich zaliczek niemal wcale, na pewno nie na tym poziomie. A też mieliśmy do czynienia z silną suszą i powodziami - przypomniał.
W ramach zaliczek do rolników trafi łącznie ponad 10 miliardów złotych. Środki będą wypłacane do końca listopada. Od grudnia wysyłana będzie pozostała część przysługujących dopłat.