Taka taktyka okazała się skuteczna w przypadku Ewy Żmudy-Trzebiatowskiej. Była świnoujska radna dostała się do Sejmu, promując na billboardach swoje nazwisko. Na żadnym nie było zdjęcia kandydatki.
- W Szczecinie było tylko dziesięć moich billboardów. Inni kandydaci często mieli dziesięć plakatów tylko na jednej ulicy. W kampanii chodzi o to, by czymś zwrócić na siebie uwagę. Wiele osób weszło na moją stronę internetową, gdy zobaczyło moje billboardy - mówiła w "Kawiarence politycznej" Ewa Żmuda-Trzebiatowska.
Zbieżność nazwisk z aktorką Martą Żmudą-Trzebiatowską nie jest przypadkowa. Posłanka Platformy Obywatelskiej ze Świnoujścia o dalekim pokrewieństwie z popularną aktorką dowiedziała się kilka dni temu.
Ewa Żmuda-Trzebiatowska w wyborach parlamentarnych uzyskała 4.906 głosów wyborców. Jest pierwszą od 6 lat posłanką ze Świnoujścia.
W radzie miasta, gdzie zasiadała przed wyborami, zastąpi ją teraz Rafał Pusz.
Zbieżność nazwisk z aktorką Martą Żmudą-Trzebiatowską nie jest przypadkowa. Posłanka Platformy Obywatelskiej ze Świnoujścia o dalekim pokrewieństwie z popularną aktorką dowiedziała się kilka dni temu.
Ewa Żmuda-Trzebiatowska w wyborach parlamentarnych uzyskała 4.906 głosów wyborców. Jest pierwszą od 6 lat posłanką ze Świnoujścia.
W radzie miasta, gdzie zasiadała przed wyborami, zastąpi ją teraz Rafał Pusz.