Władze I-ligowej Floty Świnoujście zarejestrowały spółkę, w której 96 procent udziałów ma wrocławska firma.
Władze klubu twierdzą, że nie chcą finansowo obciążać magistratu, stąd pomysł stworzenia sportowej spółki akcyjnej i znalezienia inwestora.
Szacuje się, że długi Floty sięgają miliona złotych. Prezydent Świnoujścia powiedział dwa tygodnie temu w "Rozmowach pod krawatem", że Flota będzie musiała zwrócić tegoroczną dotację, ponieważ audyt wykazał brak dokumentów, które potwierdzałby na co wydano 760 tysięcy zł miejskich pieniędzy.
Piłkarze Floty Świnoujście po 13 kolejkach zajmują piąte miejsce w tabeli z dorobkiem 21 punktów. Nie przegrali od dziewięciu kolejek.