To pierwsza taka sytuacja. kiedy jednocześnie do portu macierzystego wpływają dwa szczecińskie żaglowce - Fryderyk Chopin i Kapitan Głowacki.
Punktualnie o 13:00 przycumowały przy Wałach Chrobrego gdzie załogi witali ich przyjaciele, rodziny i ciekawi ceremonii mieszkańcy Szczecina.
- Moja rodzina jest w ogóle Chopinowa, bo się poznaliśmy z mężem na Chopinie, ale Chopin to od zawsze byli ludzie. Statek statkiem, żeglarstwo żeglarstwem, ale nie to jest w tym wszystkim najważniejsze. Nieważne jak długo się już nie pływa, jak dawno się nie widzieliśmy, to można na sobie tak samo liczyć - mówi Katarzyna Sałaban-Ogrodnicka.
- Pierwszy powrót Głowackiego z pętli atlantyckiej. Sześć szkół pod żaglami było w tym czasie wymienionych - mówi armator obu żaglowców, Piotr Kulczycki.
- Wiatry słabe, przeciwne, więc nam zajęło bardzo długo, ale w drugiej połowie rejsu mieliśmy z kolei dużo więcej szczęścia i udało nam się zdążyć. Bardzo miło się z nim żagluje po prostu - mówi Piotr Cichy, kapitan Fryderyka Chopina.
Teraz jednostki zmienią miejsce i zacumują na Łasztowni. Dzisiaj załogi będą świętowały szczęśliwy powrót z Karaibów. Od jutra żaglowce idą do stoczni na remont, by bezpiecznie wypłynąć w kolejne regaty The Tall Ships Races.
- Moja rodzina jest w ogóle Chopinowa, bo się poznaliśmy z mężem na Chopinie, ale Chopin to od zawsze byli ludzie. Statek statkiem, żeglarstwo żeglarstwem, ale nie to jest w tym wszystkim najważniejsze. Nieważne jak długo się już nie pływa, jak dawno się nie widzieliśmy, to można na sobie tak samo liczyć - mówi Katarzyna Sałaban-Ogrodnicka.
- Pierwszy powrót Głowackiego z pętli atlantyckiej. Sześć szkół pod żaglami było w tym czasie wymienionych - mówi armator obu żaglowców, Piotr Kulczycki.
- Wiatry słabe, przeciwne, więc nam zajęło bardzo długo, ale w drugiej połowie rejsu mieliśmy z kolei dużo więcej szczęścia i udało nam się zdążyć. Bardzo miło się z nim żagluje po prostu - mówi Piotr Cichy, kapitan Fryderyka Chopina.
Teraz jednostki zmienią miejsce i zacumują na Łasztowni. Dzisiaj załogi będą świętowały szczęśliwy powrót z Karaibów. Od jutra żaglowce idą do stoczni na remont, by bezpiecznie wypłynąć w kolejne regaty The Tall Ships Races.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek


Radio Szczecin