W Kliniskach Wielkich na ulicy Szczecińskiej nie ma ograniczenia ruchu pojazdów do 12 ton - twierdzi goleniowska policja. Jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu, mieszkańcy wsi skarżą się na hałas, popękane ściany i pęknięte studzienki, w związku z przejeżdżającymi tamtędy ciężarówkami.
Samochody ciężarowe mogą się poruszać po ul. Szczecińskiej - tłumaczy starsza posterunkowa Martyna Kowalska z komendy powiatowej policji w Goleniowie.
- Ograniczenie tonażowe obowiązuje na drodze od miejscowości Pucice do miejscowości Kliniska Wielkie do ulicy Słonecznej, a także na odcinku drogi pomiędzy Rurzycą a Parkiem Przemysłowym w Łozienicy. Sama miejscowość Kliniska Wielkie nie jest objęta ograniczeniem tonażowym - mówi Kowalska.
Co w takiej sytuacji mogą zrobić mieszkańcy, wyjaśnia Arkadiusz Kuzio z Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
- Jest coś takiego jak Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Zgłaszajmy te problemy, czyli brak chodnika, że pojazdy jeżdżą zbyt szybko, a tam jest wąska droga. W takim przypadku policja może by postawiła radiowóz, może by zaczęła dokonywać pomiaru prędkości - mówi Kuzio.
Na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa można anonimowo zgłosić również spożywanie alkoholu w miejscach niedozwolonych, niszczenie zieleni czy znęcanie się nad zwierzętami.
Edycja tekstu: Michał Król
Przy ulicy Szczecińskiej stoi znak, który informuje o zakazie ruchu pojazdów, ale dopiero za 800 metrów, czyli od ulicy Słonecznej. To oznacza, że samochody ciężarowe mogą się poruszać po ul. Szczecińskiej - tłumaczy starsza posterunkowa Martyna Kowalska z komendy powiatowej policji w Goleniowie.
Co w takiej sytuacji mogą zrobić mieszkańcy, wyjaśnia Arkadiusz Kuzio z Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.


Radio Szczecin
