Parlament Europejski uchylił immunitet Zbigniewa Ziobry. Dzięki temu, europoseł będzie mógł odpowiadać przed sądem w sprawie, którą wytoczył mu Artur Balazs.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, w 2011 roku były minister rolnictwa w rządzie Jerzego Buzka udzielił wywiadu jednemu z portali internetowych. Powiedział w nim m.in. że przestrzegał prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego przed Ziobrą "już w czasie, gdy ten ostatni był ministrem sprawiedliwości". Zdaniem Balazsa, prokuratura szukała haków na braci Kaczyńskich.
W odpowiedzi Ziobro także udzielił wywiadu, w którym zapowiedział wytoczenie procesu cywilnego i karnego byłemu ministrowi rolnictwa. Słowa Balazsa ocenił jako "konfabulacje i pomówienia".
W 2012 roku, po wniesieniu przez Ziobrę sprawy do sądu, Balazs wniósł także prywatne oskarżenie, podkreślając, że słowa byłego ministra sprawiedliwości mogły zdyskredytować go w oczach opinii publicznej.
Komisja prawna Parlamentu Europejskiego opowiedziała się za uchyleniem immunitetu Ziobry - uznała, że proces nie ma związku z jego działalnością jako europarlamentarzysty.
W odpowiedzi Ziobro także udzielił wywiadu, w którym zapowiedział wytoczenie procesu cywilnego i karnego byłemu ministrowi rolnictwa. Słowa Balazsa ocenił jako "konfabulacje i pomówienia".
W 2012 roku, po wniesieniu przez Ziobrę sprawy do sądu, Balazs wniósł także prywatne oskarżenie, podkreślając, że słowa byłego ministra sprawiedliwości mogły zdyskredytować go w oczach opinii publicznej.
Komisja prawna Parlamentu Europejskiego opowiedziała się za uchyleniem immunitetu Ziobry - uznała, że proces nie ma związku z jego działalnością jako europarlamentarzysty.