Tak szef SLD na Pomorzu Zachodnim - Grzegorz Napieralski - skomentował piątkową wypowiedź marszałka województwa.
Olgierd Geblewicz stwierdził, że przedsiębiorcy w regionie nie zdołają wydać wszystkich unijnych milionów na innowacyjne projekty. Dlatego lepiej przeznaczyć je na przykład na budowę dróg.
Wątpliwości marszałka są bezpodstawne - mówi Grzegorz Napieralski i podkreśla, że Unia Europejska wspomaga mniej rozwinięte regiony i tej szansy na rozwój nie wolno zaprzepaścić.
- Jak nie zainwestujemy w coś, co nazywa się kreatywnym myśleniem, to po prostu przegramy. Bo ktoś aplikacje do telefonów będzie wymyślał w Poznaniu, a duże międzynarodowe koncerny będą swoje centra badawcze lokowały gdzie indziej. Bo będą miały choćby wsparcie od samorządu województwa - tłumaczy Napieralski.
W opinii rzeczniczki marszałka, Gabrieli Wiatr, w Zachodniopomorskiem większość firm stanowią te małe, często jednoosobowe. Trudno spodziewać się, że będą one inwestować w nowe technologie.
- Mikro firmy nie będą inwestowały w nowe innowacyjne rozwiązania, tylko raczej będą skupiały na tym by się utrzymać na rynku - mówi rzeczniczka marszałka.
Gabriela Wiatr dodaje, że ostatecznej decyzji o podziale środków jeszcze nie ma. Trwają jednak prace, których efektem ma być specjalny program, który będzie uwzględniał specyfikę zachodniopomorskiego biznesu.
W kontrakcie terytorialnym, czyli programie wydatków na inwestycje regionalne, zapisano 17 mld złotych. Kwota ta ma do 2020 roku sfinansować 23 inwestycje. Wśród nich jest m.in. budowa S6 oraz tunelu w Świnoujściu, a na innowacyjne projekty nie zapisano nic.
Wątpliwości marszałka są bezpodstawne - mówi Grzegorz Napieralski i podkreśla, że Unia Europejska wspomaga mniej rozwinięte regiony i tej szansy na rozwój nie wolno zaprzepaścić.
- Jak nie zainwestujemy w coś, co nazywa się kreatywnym myśleniem, to po prostu przegramy. Bo ktoś aplikacje do telefonów będzie wymyślał w Poznaniu, a duże międzynarodowe koncerny będą swoje centra badawcze lokowały gdzie indziej. Bo będą miały choćby wsparcie od samorządu województwa - tłumaczy Napieralski.
W opinii rzeczniczki marszałka, Gabrieli Wiatr, w Zachodniopomorskiem większość firm stanowią te małe, często jednoosobowe. Trudno spodziewać się, że będą one inwestować w nowe technologie.
- Mikro firmy nie będą inwestowały w nowe innowacyjne rozwiązania, tylko raczej będą skupiały na tym by się utrzymać na rynku - mówi rzeczniczka marszałka.
Gabriela Wiatr dodaje, że ostatecznej decyzji o podziale środków jeszcze nie ma. Trwają jednak prace, których efektem ma być specjalny program, który będzie uwzględniał specyfikę zachodniopomorskiego biznesu.
W kontrakcie terytorialnym, czyli programie wydatków na inwestycje regionalne, zapisano 17 mld złotych. Kwota ta ma do 2020 roku sfinansować 23 inwestycje. Wśród nich jest m.in. budowa S6 oraz tunelu w Świnoujściu, a na innowacyjne projekty nie zapisano nic.