Amerykańska kawaleria pancerna zakończyła w piątek swoje ćwiczenia w Polsce.
Na oficjalnej uroczystości zorganizowanej z okazji zmiany wojsk, byli mieszkańcy Drawska, którzy mieli okazję zobaczyć amerykański sprzęt bojowy, a także porozmawiać z żołnierzami US Army.
- Przyjechaliśmy tu, aby nauczyć się lepiej współpracować z Polakami. Chcemy także zapewnić wszystkich, że nasz sojusz jest nierozerwalny - podkreślił major John Womack, dowódca 1. Brygadowej Grupy Bojowej 3. Dywizji Piechoty, która rozpoczyna ćwiczenia w Polsce.
Kapitan David Engoren, dowódca kompanii Strykerów, która wraca z ćwiczeń do bazy w Niemczech. - Jak oceniam polską armię? To profesjonaliści. Bardzo dobrze realizują powierzone im zadania. Przeprowadziliśmy wiele wspólnych szkoleń na poligonie. Współpraca z Polakami to był dla nas zaszczyt - przyznał kpt. David Engoren.
Szkolenie bojowe rozpoczynają żołnierze z 1. Brygadowej Grupy Bojowej 3. Dywizji Piechoty z Fort Stewart w Georgii. Przywieźli oni ze sobą ciężki sprzęt, dwanaście czołgów M1 Abrams.