Ponad 300-metrowy metanowiec, który 11 grudnia przypłynął do terminalu LNG w Świnoujściu, zakończył rozładunek gazu i wyruszył w drogę powrotną do Kataru - podaje Polska Agencja Prasowa.
Okazało się jednak, że do schłodzenia instalacji i przepompowania ok. 210 tysięcy metrów sześciennych skroplonego gazu ziemnego wystarczyło osiem dni.
W sobotę ok. godz. 14 metanowiec opuścił port w Świnoujściu. Następny, również w ramach procesu rozruchu instalacji, przypłynie do świnoujskiego gazoportu w lutym przyszłego roku.