Mieszkanka Brojc pod Gryficami chciałaby w ten sposób umilić spędzenie Wielkanocy dzieciom leczonym w Klinice Pediatrii, Hematologii i Onkologii Dziecięcej szpitala przy Unii Lubelskiej w Szczecinie.
Małgorzata Wasilewska przekonuje, że koszt kartki i znaczka pocztowego jest nieporównywalny z wartością uśmiechu na twarzy chorego dziecka.
- Te kartki mają im uświadomić, że ktoś na nich czeka i myśli o nich. Ma to mieć też odzew psychologiczny. Dzieci na moment zapominają o tym, co się w ich organizmach dzieje - podkreśla Wasilewska.
Do zrobienia takiego prezentu Wasilewska zachęca dzieci i dorosłych. Do akcji mogą dołączyć nie tylko osoby prywatne, ale także szkoły czy przedszkola. Wystarczy napisać wielkanocne życzenia na pocztówce, a później wysłać ją na adres kliniki.
Na pomysł wysyłania „Kartki od zajączka wielkanocnego” do szpitala Małgorzata Wasilewska wpadła podczas jednej z wizyt u swojego kuzyna, który leczył się w szpitalu. Dołączyło do niej Stowarzyszenie Rodziców Dzieci Chorych Na Białaczkę i Inne Choroby Nowotworowe. Teraz wspólnymi siłami zachęcają, by uprzyjemnić Wielkanoc małym pacjentom, którzy nie spędzą Świąt w domach ze swoimi rodzinami.
- Te kartki mają im uświadomić, że ktoś na nich czeka i myśli o nich. Ma to mieć też odzew psychologiczny. Dzieci na moment zapominają o tym, co się w ich organizmach dzieje - podkreśla Wasilewska.
Do zrobienia takiego prezentu Wasilewska zachęca dzieci i dorosłych. Do akcji mogą dołączyć nie tylko osoby prywatne, ale także szkoły czy przedszkola. Wystarczy napisać wielkanocne życzenia na pocztówce, a później wysłać ją na adres kliniki.
Na pomysł wysyłania „Kartki od zajączka wielkanocnego” do szpitala Małgorzata Wasilewska wpadła podczas jednej z wizyt u swojego kuzyna, który leczył się w szpitalu. Dołączyło do niej Stowarzyszenie Rodziców Dzieci Chorych Na Białaczkę i Inne Choroby Nowotworowe. Teraz wspólnymi siłami zachęcają, by uprzyjemnić Wielkanoc małym pacjentom, którzy nie spędzą Świąt w domach ze swoimi rodzinami.