Za katastrofę smoleńską odpowiedzialna jest strona rosyjska - mówił w Szczecinie minister obrony narodowej. Według Antoniego Macierewicza, wskazuje na to m.in. fakt, że Rosjanie zwlekają z oddaniem wraku prezydenckiego Tupolewa.
Zdaniem ministra, Rosjanie boją się obiektywnego śledztwa.
- Nie ulega wątpliwości, że Rosjanie są za to odpowiedzialni. Wszystkie materiały, jakie zebrała Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, która pracuje od roku, wskazują na to, że to jest wina Rosjan. Jeżeli ktoś ma jakieś inne argumenty, to chętnie posłucham, ale jak dotychczas, wszystko na to wskazuje - mówił szef MON.
Antoni Macierewicz dodał, że strona polska będzie akcentować winę Rosjan za katastrofę z 10 kwietnia 2010 roku.
- Rozmawialiśmy na ten temat w NATO, rozmawiamy też na różnych forach międzynarodowych. Prezydent USA Donald Trump zobowiązał się, że wspomoże Polskę w żądaniu powrotu wraku i wyjaśnienia całej tej tragedii. Od roku jesteśmy w tej sprawie bardzo aktywni i podnosimy to zarówno w wymiarze karno-informacyjnym w badaniach w kraju, jak i na arenie międzynarodowej - zaznaczył minister.
Antoni Macierewicz przyjechał do Szczecina na koncert poświęcony Żołnierzom Wyklętym, który odbył się w poniedziałek w Operze na Zamku.
Do katastrofy smoleńskiej doszło 10 kwietnia 2010 roku. Samolot TU-154M rozbił się w okolicach lotniska Siewiernyj. W katastrofie zginęło 96 osób, w tym prezydent Polski Lech Kaczyński.
- Nie ulega wątpliwości, że Rosjanie są za to odpowiedzialni. Wszystkie materiały, jakie zebrała Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, która pracuje od roku, wskazują na to, że to jest wina Rosjan. Jeżeli ktoś ma jakieś inne argumenty, to chętnie posłucham, ale jak dotychczas, wszystko na to wskazuje - mówił szef MON.
Antoni Macierewicz dodał, że strona polska będzie akcentować winę Rosjan za katastrofę z 10 kwietnia 2010 roku.
- Rozmawialiśmy na ten temat w NATO, rozmawiamy też na różnych forach międzynarodowych. Prezydent USA Donald Trump zobowiązał się, że wspomoże Polskę w żądaniu powrotu wraku i wyjaśnienia całej tej tragedii. Od roku jesteśmy w tej sprawie bardzo aktywni i podnosimy to zarówno w wymiarze karno-informacyjnym w badaniach w kraju, jak i na arenie międzynarodowej - zaznaczył minister.
Antoni Macierewicz przyjechał do Szczecina na koncert poświęcony Żołnierzom Wyklętym, który odbył się w poniedziałek w Operze na Zamku.
Do katastrofy smoleńskiej doszło 10 kwietnia 2010 roku. Samolot TU-154M rozbił się w okolicach lotniska Siewiernyj. W katastrofie zginęło 96 osób, w tym prezydent Polski Lech Kaczyński.
Dodaj komentarz 4 komentarze
widzę, że PRS sukcesywnie przebudowuje swoją stronę internetową!
Nowy układ treści wzbogacono o "Wiadomości z Tworek" czy też "Kącik humoru"?
Amerykanski agent i nagonka na Rosje :) Kiedy Polacy zaczna rzadzic w tym kraju??
Pani Premier apeluje aby zdecydowała się Pani na zrezygnowanie z usług tego Pana. On szkodzi wizerunkowi Polski a przede wszystkim relacjom sąsiedzkim.
Jeżeli brać pod uwagę fakt, że samolot był remontowany w Rosji; powiązania syna przewodniczącej rosyjskiego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego z tym faktem; pozwolenie kontroli lotów, z tzw. wieży w Smoleńsku, na lądowanie; brak systemów wspomagających lądowanie na tamtym lotnisku (podczas wizyty innych polityków były); niszczenie wraku (słynne wybijanie szyb); rozpadnięcie się samolotu z niewielkiej wysokości na bardzo wiele części; sugerowanie, że wątła brzoza zniszczyła skrzydło; brak oddania wraku przez 7 lat(!); kradzieże rzeczy osobistych ofiar; zamiana ciał w trumnach itp., to trudno nie oprzeć się wrażeniu, że nie wszystko po wschodniej stronie było dopięte na ostatni guzik.