Minister sprawiedliwości chce wyjaśnień w sprawie wcześniejszego zwolnienia z więzienia Ryszarda D., który porwał 12-letnią Amelię z Golczewa. Sąd Apelacyjny w Szczecinie do środy ma przekazać dokumentację związaną z wcześniejszym wypuszczeniem mężczyzny na wolność.
W styczniu - na dwa lata przed terminem - wyszedł z zakładu karnego. Decyzji sądu sprzeciwiali się prokuratorzy. Zbigniew Ziobro uznał, że działania prokuratury w sprawie Ryszarda D. były prawidłowe.
Jak przekazał rzecznik szczecińskiego Sądu Apelacyjnego, Janusz Jaromin, do jutra informacje, jakich zażądał szef resortu sprawiedliwości trafią do ministerstwa. Tymczasem Ryszard D. i jego partnerka Barbara B. najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Są oskarżeni o uprowadzenie i pozbawienie wolności dziewczynki. Grozi im za to kara od 3 do 15 lat więzienia.