Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Z szacunków resortu rodziny, pracy i polityki społecznej wynika, że najniższą krajową zarabia milion 400 tysięcy Polaków. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin/Archiwum]
Z szacunków resortu rodziny, pracy i polityki społecznej wynika, że najniższą krajową zarabia milion 400 tysięcy Polaków. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin/Archiwum]
Podwyższenie płacy minimalnej to krok w dobrą stronę, ale zyska na tym głównie budżet państwa, a ucierpią małe firmy – mówili goście audycji Radio Szczecin na Wieczór. Od przyszłego roku płaca minimalna wzrośnie z 2 tys zł. do 2100 zł brutto. Wyższa będzie też stawka godzinowa: 13,70 zł.
Ewelina Młynarczyk z Zarządu Regionu NSZZ Solidarność Pomorza Zachodniego przyznaje, że jest to mały krok w dobrą stronę, bo związkowcy liczyli na więcej.

- Postulowaliśmy o więcej, ale na razie jesteśmy z tego zadowoleni, myślimy, że wszystko idzie w dobrą stronę i będzie lepiej, a nie gorzej - mówiła Ewelina Młynarczyk.

Dr Waldemar Aspadarec z Uniwersytetu Szczecińskiego dodaje, że głównym beneficjentem tej zmiany będzie rząd, stracą natomiast małe i średnie przedsiębiorstwa.

- Ludzie słabo wykwalifikowani i zarabiający bardzo mało również zyskają, ale ze względu na funkcjonowanie tzw. klina podatkowego zyskają mniej, niż się o tym mówi - zauważył dr Aspadarec.

Nie możemy zapominać, że podniesienie płacy minimalnej wpływa też na konkurencyjność polskiego pracownika na rynku europejskim - dodaje dr Anita Olejnik z Europejskiej Wyższej Szkoły Zawodowej w Bruhl k. Kolonii.

- W momencie, gdy w sposób niekontrolowany zaczniemy nadmiernie podnosić płacę minimalną, okaże się, że firmy, które byłyby do tej pory skłonne otworzyć kolejne fabryki, przeniosą swoją produkcję gdzieś indziej - prognozowała dr Olejnik.

Wg danych GUS-u z 2017 roku 1 mln 400 tysięcy Polaków otrzymywało wynagrodzenie na poziomie płacy minimalnej.
- Postulowaliśmy o więcej, ale na razie jesteśmy z tego zadowoleni, myślimy, że wszystko idzie w dobrą stronę i będzie lepiej, a nie gorzej - mówiła Ewelina Młynarczyk.
- Ludzie słabo wykwalifikowani i zarabiający bardzo mało również zyskają, ale ze względu na funkcjonowanie tzw. klina podatkowego zyskają mniej, niż się o tym mówi - zauważył dr Aspadarec.
- W momencie, gdy w sposób niekontrolowany zaczniemy nadmiernie podnosić płacę minimalną, okaże się, że firmy, które byłyby do tej pory skłonne otworzyć kolejne fabryki, przeniosą swoją produkcję gdzieś indziej - prognozowała dr Olejnik.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty