Politycy poróżnieni w kwestii finansów państwa. Sejm przegłosował w piątek budżet na 2026 rok.
Dochody wyniosą prawie 650 miliardów złotych, wydatki niemal 920 miliardów złotych, a deficyt - ponad 270 miliardów.
Konrad Frysztak z Koalicji Obywatelskiej powiedział, że priorytetem w przyszłym roku będzie bezpieczeństwo. - Bezpieczeństwo zdrowotne, bezpieczeństwo militarne, na ochronę ludności i obronę cywilną. Ten budżet jest również potwierdzeniem tego, że koalicja rządowa jest stabilna, trwała. Warte podkreślenia, to jeden z największych budżetów w historii, ale również budżet, który wprowadza nas do gospodarek G20 - mówi Frysztak.
Zdaniem Konfederacji, tak wysokie tempo zadłużania kraju jest niedopuszczalne. Poseł Witold Tumanowicz zwrócił uwagę na konieczne cięcia. - Tylko, że my w tym momencie mamy nawet na utrzymaniu drugi naród. Jeśli my w tym momencie próbujemy oszczędzać na zaćmie, na lekach dla seniorów, na kwestiach związanych z dobrym posiłkiem w szpitalach, to powinniśmy jednak zacząć od tych bardziej palących kwestii, jeśli chodzi o oszczędności w budżecie, a jak widać obecny rząd tego nie robi - powiedział Tumanowicz.
Za przyjęciem ustawy głosowało 233 posłów, przeciw było 197, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Konrad Frysztak z Koalicji Obywatelskiej powiedział, że priorytetem w przyszłym roku będzie bezpieczeństwo. - Bezpieczeństwo zdrowotne, bezpieczeństwo militarne, na ochronę ludności i obronę cywilną. Ten budżet jest również potwierdzeniem tego, że koalicja rządowa jest stabilna, trwała. Warte podkreślenia, to jeden z największych budżetów w historii, ale również budżet, który wprowadza nas do gospodarek G20 - mówi Frysztak.
Zdaniem Konfederacji, tak wysokie tempo zadłużania kraju jest niedopuszczalne. Poseł Witold Tumanowicz zwrócił uwagę na konieczne cięcia. - Tylko, że my w tym momencie mamy nawet na utrzymaniu drugi naród. Jeśli my w tym momencie próbujemy oszczędzać na zaćmie, na lekach dla seniorów, na kwestiach związanych z dobrym posiłkiem w szpitalach, to powinniśmy jednak zacząć od tych bardziej palących kwestii, jeśli chodzi o oszczędności w budżecie, a jak widać obecny rząd tego nie robi - powiedział Tumanowicz.
Za przyjęciem ustawy głosowało 233 posłów, przeciw było 197, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin
