Nawet do pięciu lat więzienia grozi za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.
W życie weszła nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, która zwiększyła kary, jakie sąd może wymierzyć za skrajnie niewłaściwe ich traktowanie. Na ten temat rozmawiali goście środowego magazynu "Radio Szczecin na Wieczór".
Według Karoliny Winter-Zielińskiej z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie, zmiana prawa to krok w dobrą stronę, jednak na razie do zmian doszło tylko w teorii.
- Czekamy na praktykę, jak organy ścigania, sądy będą te możliwości określone w przepisach, czyli wyższe kary, stosować w praktyce. Tak naprawdę to jest problem - mówi Winter-Zielińska.
Według statystyk, dotychczas sądy najczęściej wymierzały kary w zawieszeniu, były one też stosunkowo niskie. Jak dodawał adwokat i radca prawny Krzysztof Tumielewicz, bardziej restrykcyjne przepisy mogą spowodować, że sprawcy znęcania się nad zwierzętami będą częściej skazywani na bezwzględne więzienie.
- Biorąc pod uwagę statystyki i zmianę kodeksu karnego, która ograniczyła możliwość warunkowego zawieszenia wykonania kar pozbawiania wolności powyżej jednego roku, daje to szansę na to, że takie osoby mogą w pewnych sytuacjach trafiać do zakładów karnych za tego typu zachowania - powiedział Tumielewicz.
Wśród zmian znalazła się obligatoryjna nawiązka, jaką sprawca znęcania nad zwierzętami musi wpłacić na cel związany z ochroną zwierząt. Ponadto sąd może orzec zakaz posiadania zwierząt lub zakaz wykonywania związanych z nimi zawodów nawet na 15 lat.
Według Karoliny Winter-Zielińskiej z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie, zmiana prawa to krok w dobrą stronę, jednak na razie do zmian doszło tylko w teorii.
- Czekamy na praktykę, jak organy ścigania, sądy będą te możliwości określone w przepisach, czyli wyższe kary, stosować w praktyce. Tak naprawdę to jest problem - mówi Winter-Zielińska.
Według statystyk, dotychczas sądy najczęściej wymierzały kary w zawieszeniu, były one też stosunkowo niskie. Jak dodawał adwokat i radca prawny Krzysztof Tumielewicz, bardziej restrykcyjne przepisy mogą spowodować, że sprawcy znęcania się nad zwierzętami będą częściej skazywani na bezwzględne więzienie.
- Biorąc pod uwagę statystyki i zmianę kodeksu karnego, która ograniczyła możliwość warunkowego zawieszenia wykonania kar pozbawiania wolności powyżej jednego roku, daje to szansę na to, że takie osoby mogą w pewnych sytuacjach trafiać do zakładów karnych za tego typu zachowania - powiedział Tumielewicz.
Wśród zmian znalazła się obligatoryjna nawiązka, jaką sprawca znęcania nad zwierzętami musi wpłacić na cel związany z ochroną zwierząt. Ponadto sąd może orzec zakaz posiadania zwierząt lub zakaz wykonywania związanych z nimi zawodów nawet na 15 lat.
Według Karoliny Winter-Zielińskiej z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie, zmiana prawa to krok w dobrą stronę, jednak na razie do zmian doszło tylko w teorii.